Będzie ich mniej i będą droższe. Zbliża się sezon na wiśnie

Wiśnie są owocami, które nie tylko zachwycają swoim smakiem, ale również, dzięki swoim wartościom odżywczym, oferują wiele korzyści zdrowotnych. Można z nich przyrządzić nie tylko słodkie wypieki, ale również tradycyjne przetwory. Wielu fanów tych letnich owoców zastanawia się, jaka będzie ich tegoroczna cena. Wiele wskazuje na to, że może być drożej niż w latach poprzednich.

Stragany na targach po brzegi wypełnione są sezonowymi owocami i warzywami, które aż kuszą swoim wyglądem – już wkrótce dołączą do nich wiśnie. W Polsce sezon na te czerwono-brunatne owoce rozpocznie się w lipcu. Sadownicy ostrzegają jednak, że wiśni w tym roku może być znacznie mniej niż w ubiegłym. Winne są temu nie tylko przymrozki, ale i ostatnie ulewy, które doprowadziły do dużego opadu owoców. – Wystarczy jedna nawałnica i sprawa załatwiona... albo 2 dni opadów i zacznie się masowe pękanie – mówi cytowany przez portal sad24.pl Piotr Pasik, prezes Krajowego Stowarzyszenia Producentów Wiśni.

Ceny skupu nie będą niskie

Jak się okazuje, problem ten dotyczy nie tylko Polski. W tym roku zbiory będą mniejsze w całej Europie. W naszym kraju zebrane może zostać jedynie 80 tysięcy ton wiśni, a to o ponad połowę mniej niż dwa lata temu, gdy szacunkowo zebrano wówczas 183 tysięcy ton. Ostatnie tak małe zbiory odnotowano w 2017 roku. Jak podaje portal sad24.pl, sytuacja najsłabiej wygląda w zagłębiu sandomierskim oraz w okolicach Lipska. – 80 tysięcy ton to ilość, która może okazać się bliska rzeczywistości. Także przetwórcy są doskonale świadomi sytuacji oraz cen skupu, które nie będą niskie – dodaje Piotr Pasik w rozmowie z sad24.pl.

Według informacji przekazanych przez blog kobietawsadzie.pl początkowo mówiło się o cenie skupu 4-5 złotych za kilogram. Teraz okazuje się, że może ona wynosić od 5-7 złotych. Jak będzie wyglądała finalnie? Tego dowiemy się już wkrótce.

Źródło: sad24.pl/kobietawsadzie.pl
Fot. Ilustracyjne/Unsplash