Kiedyś uginały się pod nimi skrzynki na listy. Dziś dostajemy je coraz rzadziej. Czy gazetki reklamowe to pieśń przeszłości? Czy i jak mogą nam się jeszcze przydać?
Gazetki reklamowe wczoraj i dziś
Promocje w sklepach wcale nie zniknęły. Po prostu się do nich przyzwyczailiśmy. Przestaliśmy sprawdzać promocje przed pójściem na zakupy, bo i tak musimy odwiedzić sklep. Zmieniliśmy też kryteria wyboru: już nie najbliższy sklep jest naszym punktem docelowym, lecz ten, który najbardziej lubimy. Może być nieco dalej. Najwyżej do niego dojedziemy.
W związku z tym coraz mniej sklepów inwestuje w kolportaż gazetek reklamowych. Nadal są układane i drukowane, ale zamiast roznosić je po okolicy, prawie każdy sklep udostępnia je w swojej placówce. A także – co ma większe znaczenie – na swojej stronie internetowej. Dzięki temu osoby zainteresowane asortymentem w okazyjnej cenie wiedzą, gdzie szukać informacji na jego temat.
Dzięki temu możemy przeglądać promocje w sklepach bez wychodzenia z domu, nie będąc jednocześnie uzależnionym od tego, czy gazetka trafi do naszej skrzynki. Wystarczy, że mamy dostęp do internetu. To rozwiązanie wygodniejsze i bardziej ekologiczne. Możemy także skorzystać
z jednego z portali lub aplikacji zbierających informacje o najświeższych promocjach, jak również
z dedykowanej aplikacji oferowanej przez konkretny sklep.
Gazetki reklamowe – jak skutecznie je wykorzystać
Opisane w gazetkach promocje w sklepach mogą nas przekonać do odwiedzenia tej lub innej sieci. Pozwala to kupić nam produkty, na których najbardziej nam zależy, lub których potrzebujemy
w danym momencie. Wiele promocji jest szczególnie korzystnych w momencie, gdy planujemy spotkanie towarzyskie lub przyjęcie. Znane już wielosztuki, tj. promocje na kilka sztuk tego samego produktu, mogą znacząco obniżyć koszty przygotowania imprezy.
Gazetki reklamowe w służbie spiżarni
Inną przydatną funkcją gazetek reklamowych jest uzupełnianie spiżarni. Są produkty, które warto mieć w zapasie. To takie, których używamy regularnie, praktycznie codziennie (albo bardzo często). U każdego będzie to coś innego. Dla jednych ryż, dla innych kasza. Dla wielu kawa, herbata lub mąka. Na każdą z tych rzeczy, znajdziemy co jakiś czas promocje w sklepach. I gdy zobaczymy
w gazetce reklamowej, że tak właśnie jest, możemy uzupełnić zapasy. Nawet jeśli zostało nam trochę z poprzedniej promocji. Jeśli przegapimy tę właśnie znalezioną, dany produkt może nam się skończyć w niefortunnej chwili, gdy będziemy musieli za niego zapłacić pełną kwotę.
Powyższe dotyczy oczywiście tylko tych produktów, które mają długą datę przydatności do spożycia, jednak takich grup produktów jest sporo: wszystkie kasze i makarony, konserwy, bakalie, przetwory owocowe a także np. środku czystości i niektóre słodycze.
