poniedziałek, 4 marca 2019 10:46

Druga prognoza składu Parlamentu Europejskiego po wyborach

Autor Bernard Szwabowski
Druga prognoza składu Parlamentu Europejskiego po wyborach

Służby prasowe Parlamentu Europejskiego opublikowały w piątek drugą z prognoz składu PE w następnej kadencji. W dalszym ciągu na najwięcej mandatów - 181 - może liczyć Grupa Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci/EPL). W stosunku do prognozy sprzed dwóch tygodni oznacza to utratę dwóch mandatów, a w stosunku do obecnej kadencji - utratę 36 mandatów.

Także w tej prognozie drugą siłą w PE pozostanie Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D). Będzie liczyć 135 europosłów (bez zmian w stosunku do badania sprzed 2 tygodni). Jeśli ta prognoza potwierdzi się w maju, frakcja S&D będzie największa przegraną - utraci aż 51 mandatów.

Sondaże przeprowadzane są przy założeniu, że brexit dochodzi do skutku i w PE nie ma europosłów brytyjskich. W tej sytuacji trzecią siłą w PE przestają być Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (EKR), którzy według obecnej prognozy mogą liczyć na 46 miejsc w PE. To oznacza ubytek 29 mandatów.

Zwolnione przez EKR miejsce na "podium" zajmuje grupa Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE), której prognozy dają 75 miejsc - o siedem więcej niż obecnie.

Na duży zysk - w postaci 22 dodatkowych mandatów - może liczyć Grupa Europa Narodów i Wolności (ENW). Ta frakcja, według sondaży, będzie miała 59 europosłów.

Kolejne liczące się - według prognozy - grupy to: Zielonych/Wolny Sojusz Europejski (Zieloni/WSE) (49 europosłów - utrata 3 mandatów) oraz Konfederacyjna Grupa Zjednoczonej Lewicy Europejskiej/Nordycka Zielona Lewica (GUE/NGL) (47 europosłów - utrata 5 mandatów). Traci też - 5 mandatów - Grupa Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej (EFDD), której prognozy dają 39 deputowanych do PE.

Prognoza przewiduje także kategorię "inne", której przypisuje 66 mandatów. Jak tłumaczą twórcy prognozy, od 2014 r. w krajach UE pojawiły się nowe formacje polityczne, które według aktualnych danych wyborczych mają szanse na zdobycie miejsc w majowych wyborach. Ponieważ nie są one częścią żadnej z obecnych grup politycznych w Parlamencie Europejskim, a jednocześnie nie przynależą do żadnej z europejskich partii politycznych, dotyczące ich prognozy są zaliczane do kategorii "inne".

Źrodło: PE

Według procentowych danych dotyczących poparcia EPL zbiera 25,7 proc. głosów, Socjaliści i Demokraci  - 19,1 proc., ALDE - 10,6 proc., Zieloni - 7 proc., EKR - 6,5 proc., EFDD - 13,9 proc., natomiast GUE/NGL - 6,7 proc. Na kategorię "inne" ma przypaść 9,4 proc., a na europosłów niezrzeszonych - 1,1 proc.

Według obecnej prognozy z Polski do PE weszło by 21 europosłów Koalicji Europejskiej, 20 - PiS, pięciu - Wiosny, czterech - Kukiz'15 i dwóch - Koalicji Wolność. Prawdopodobnie przedsatwiciele KE zasilą frakcje EPL i S&D, posłowie PiS - EKR, a wybrani z listy Wolność - EFDD. Trudno przewidzieć jakie frakcje wybiorą europosłowie Wiosny i Kukiz'15.

woj/

Foto : © European Union 2019 - Source: EP/Mathieu Cugnot

Europa i świat

Europa i świat - najnowsze informacje

Rozrywka