poniedziałek, 19 sierpnia 2019 09:19

Przemilczane sukcesy

Autor Manuel Langer
Przemilczane sukcesy

Przed nami gorący okres kampanii wyborczej. Czas wzajemnych oskarżeń, deklaracji, czy błyskotliwych wypowiedzi polityków. Na tle wielu ważnych wydarzeń gospodarczych, społecznych, światopoglądowych trudno jest zauważyć mniejsze sukcesy, które nie oddziałują bezpośrednio na każdego z nas, ale są niezwykle ważne w skali krajowej, czy międzynarodowej.

Od 2015 roku nastąpił znaczny wzrost ruchu turystycznego w Polsce. Odważna i właściwa decyzja rządu Prawa i Sprawiedliwości o odmowie przyjęcia arabskich uchodźców, wpłynęła na znaczne zwiększenie bezpieczeństwa w kraju nad Wisłą, w porównaniu do innych państw Europy. Możliwość spokojnej podróży, czy niezagrożonego wypoczynku jest jednym z powodów coraz częstszego odwiedzania Polski przez zagranicznych turystów. Nie byłoby jednak zwiększenia liczby  podróżników z całego świata, bez odpowiedniej pracy osób odpowiedzialnych za zwiększenie atrakcyjności turystycznej Polski. Sukcesy ostatnich czterech lat pokazują, że dobrze działająca administracja może osiągnąć wyznaczone cele, z którymi przez znacznie dłuższy okres nie mogła poradzić sobie poprzednia władza i jej doradcy.

7 Lipca 2019 roku w Baku, kopalnie krzemienia pasiastego i neolityczne osady w Krzemionkach stały się kolejnym polskim obiektem na liście światowego dziedzictwa UNESCO.  Są to jedne z najstarszych kopalni krzemienia w Europie, szacuje się, że pierwsze eksploatacje tego surowca miały miejsce, aż 4000 lat p.n.e. Z całą pewnością decydującym czynnikiem o pozytywnym wyborze Krzemionek Opatowskich, jest krzemień pasiasty. Dawniej niezbędny materiał dla mieszkańców, dziś wyjątkowy kamień w skali całego świata, ponieważ pasiasta odmiana krzemienia, jest wydobywana tylko w rejonie województwa świętokrzyskiego. Krzemienie pasiaste jak wskazuje nazwa, są na przemian pokryte paskami białego i ciemnego minerału, który nadaje mu niezwykły wygląd. Skała nazywana jest "polskim diamentem" jest kamieniem półszlachetnym, ze względu na swoją rzadkość, walory wizualne, oraz twardość, dającą możliwość obróbki.

Nieco wcześniej, bo w lipcu 2017 roku, na liście UNESCO znalazła się kopalnia rud ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podpowierzchniowymi w Tarnowskich Górach. Jest to jedyna podziemna kopalnia srebra udostępniona do zwiedzania w Polsce. Główną atrakcją jest unikatowa, 300 metrowa trasa pokonywana łodzią. W okolicy znajduje się też zabytkowa kolekcja maszyn parowych, a obowiązkową pozycją dla turystów jest Sztolnia Czarnego Pstrąga.

O ważności i prestiżu obiektów znajdujących się na liście UNESCO, nie trzeba przekonywać nikogo. Wyłącznie obiekty odznaczające się wyjątkową różnorodnością przyrodniczą, geologiczną, intrygującą historią, czy istotnością wydarzeń w dziejach świata mogą zostać wpisane na listę. Miejsca te, są specjalnie oznaczone w przewodnikach, a turyści chętniej chcą odwiedzić rejony, które wyróżniają się na tle pozostałych.   Wszystkie z 7 najczęściej odwiedzanych atrakcji w Polsce są ujęte na liście UNESCO. Obecność atrakcji na liście UNESCO przekłada się na konkretne liczby. Biorąc pod uwagę choćby  zabytkową Kopalnię Srebra i Sztolnię Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach. Przed wpisem, obiekty odwiedziło ponad 120 tys. turystów, a w roku 2018 liczba ta zwiększyła się już, aż do 170 tys. Patrząc na wskaźniki, do połowy wakacji tegoroczny wynik  może przekroczyć 200 tys. osób. W przypadku Krzemionek Opatowskich,  także spodziewany jest duży wzrost liczby zwiedzających. Ponadto, można oczekiwać znacznej promocji unikalnego w skali świata, bo wydobywanego tylko na terenie województwa świętokrzyskiego, krzemienia pasiastego, który ze względu na swoją wyjątkowość i wartości wizualne, nazywany jest "polskim diamentem", a wśród geologów i kolekcjonerów minerałów, uchodzi za wizytówkę naszego kraju, nawet lepszą niż  głównie kojarzony dotychczas z Polską, bursztyn.

Obecnie Polska liczy 16 obiektów na liście UNESCO, jednak wydaje się bardzo prawdopodobne, że liczba ta może znów zwiększyć się o co najmniej kilka pozycji. W kolejce do wpisu czekają  malownicze i unikalne geologicznie miejsca jak Pieniński przełom Dunajca, wyjątkowy w skali Europy stary Kanał Augustowski, czy miasto Gdańsk. Do tego toczą się rozmowy o zgłoszeniu kandydatury zabytkowych cmentarzy z I Wojny światowej na terenie Małopolski i Podkarpacia, czy chociażby Nowej Huty w Krakowie, wraz ze swoją powojenną architekturą. Obecnie trwają konsultacje społeczne nad tymi propozycjami. Jak pokazują ostatnie lata, starania polskiej strony przyniosły oczekiwane rezultaty, dlatego w  przyszłości można liczyć na dalsze sukcesy i stopniowe zwiększanie liczby wyjątkowych miejsc w Polsce na światowej liście dziedzictwa  UNESCO.

Kluczem do realizacji zadań i rozwoju jest dobra współpraca wielu ministerstw i organów doradczych, a także mniejszych organizacji szczegółowo zajmujących się daną sprawą. Polski Komitet ds. UNESCO utrzymuje stały kontakt z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwem Sportu i Turystyki oraz Ministerstwem Edukacji Narodowej.

Przez 8 lat rządów PO-PSL, dorobek Polski na liście UNESCO został powiększony tylko o jedną pozycję, która ponadto jest wspólnym wpisem z Ukrainą. Przez ten czas zaniedbano także możliwość składania kandydatur innych obiektów, gdyż wcześniejsze nominacje Gdańska, Przełomu Dunajca i Kanału Augustowskiego, które obecnie znajdują się na liście oczekującej do wpisu, zostały złożone w latach 2005-2006.

Z całą pewnością omawiane miejsca zasługiwały, aby znaleźć się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Wartość badawcza i edukacyjna pozwala poznać i zobaczyć zwiedzającym, co przed wieloma laty odbywało się na tym obszarze , a naukowcom dostarcza bezcennych materiałów do badań. Obydwie kopalnie mogą pochwalić się także nienaganną infrastrukturą, która może być ciągle udoskonalana, a ilość eksponatów powiększana, aby napływ nowych zwiedzających z roku na rok był coraz większy. Taki ciąg zdarzeń jest niezwykle pożądany, ze względu na olbrzymie znaczenie turystyki w gospodarce, która napędza rozwój kraju, daje liczne nowe miejsca zatrudnienia. Rozpoczynając od budowy dróg, które są niezbędne by komfortowo dostać się do danego miejsca, a na ulicznych sprzedawcach pamiątek, czy jedzenia kończąc. Obecność Tarnowskich Gór i Krzemionek Opatowskich na liście UNESCO jest niezwykle korzystna pod kątem zrównoważonego rozwoju turystycznego, ponieważ w sąsiedztwie tych miejsc nie ma rejonów, które należą do ścisłej czołówki najchętniej odwiedzanych miejsc  przez turystów w Polsce. Wpis na listę UNESCO, co widać już dzisiaj, znacznie zwiększy ilość osób podróżujących po obszarze i rejonach okolicznych Tarnowskich Gór, czy Krzemionek Opatowskich.

Paweł Batko

FM Prawa i Sprawiedliwości

Foto: Wikimedia, Cancillería Ecuador

(https://commons.wikimedia.org/wiki/File:37_Asamblea_General_de_la_UNESCO_(10730195765).jpg)

Wyborczy Tygiel - najnowsze informacje

Rozrywka