piątek, 30 sierpnia 2019 07:04

Tarnów. Kto odważy się zmierzyć z PiS?

Autor Marzena Gitler
Tarnów. Kto odważy się zmierzyć z PiS?

Na ziemi tarnowskiej daje znać o sobie przedwyborcza gorączka. Dziękowanie rolnikom za ich trud na dożynkach, przecinanie wstęg i zapowiedzi od lat wyczekiwanych inwestycji, pikniki rodzinne – tak już od początku wakacji wygląda kalendarz parlamentarzystów ubiegających się o reelekcję i ich kontrkandydatów. Niestety, w rywalizacji dominuje partia rządząca, która już w połowie sierpnia zaprezentowała swoje listy, zostawiając daleko w tyle opozycje.

PiS, który na ziemi tarnowskiej jest niekwestionowanym liderem, zrobił wszystko, żeby utrudnić start opozycji. Wybory ogłoszono w możliwie najpóźniejszym terminie i maksymalnie skrócono kampanię wyborczą. Odbędą się już 13 października.

26 sierpnia PKW zakończyła rejestrację komitetów w wyborach. Jest ich aż 88, z czego 30 to komitety partyjne i jeden - koalicyjny (KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni złożony z kandydatów Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej i Zielonych). Każdy zarejestrowany komitet pod każdą zgłoszona listą musi do 3 września przedstawić PKW listę poparcia z podpisami 5000 osób zamieszkujących na stałe w danym okręgu, co nawet dla znanych ugrupowań nie jest łatwym zadaniem. Senatorzy, startujący w okręgach jednomandatowych, muszę w ciągu tygodnia zdobyć 2000 podpisów. Jeśli się to nie uda, dana lista nie zostanie zarejestrowana i w danym okręgu zabraknie przedstawicieli tego komitetu.

Mieszkańcy miasta Tarnowa oraz powiatów: bocheńskiego, brzeskiego, dąbrowskiego, proszowickiego, tarnowskiego i wielickiego wybiorą 9 posłów spośród kandydatów w okręg nr 14. Do Senatu natomiast Tarnów i powiat tarnowski znajdzie się wraz z powiatem dąbrowskim w jednomandatowym okręgu nr 35.

PiS też jako pierwszy zaprezentował swoje pełne listy. Jedynką jest Anna Pieczarka, związana z powiatem tarnowskim, od 2014 roku radna małopolska, a obecnie członek zarządu województwa małopolskiego. W ostatnich wyborach do sejmiku zdobyła rekordową ilość głosów – prawie 73 tysiące. Na tarnowskiej liście PiS są znani posłowie. Drugie miejsce na liście ma Józefa Szczurek-Żelazko, poseł, od 2017 roku wiceminister zdrowia. Posłem została kandydując właśnie w okręgu tarnowskim. W 2015 zagłosowało na nią 15,6 tys. osób. Trzecie miejsce ma pochodzący z Tuchowa Michał Wojtkiewicz, który mandat posła sprawuje od 2005 roku. Kolejna na liście jest związana z Wieliczką Urszula Rusecka, która w Sejmie zasiada od 2015 roku. W ostatnich wyborach parlamentarnych zagłosowało na nią blisko 17 tys. osób. Piąty jest związany z powiatem dąbrowskim poseł Wiesław Krajewski. W poprzednich wyborach w okręgu tarnowskim został posłem, również kandydując z piątego miejsca. Zagłosowało na niego wtedy 13 tys. wyborców. Na 6 miejscu jest Piotr Sak, wieloletni radny tarnowskiej rady miasta, adwokat. Kolejne miejsce na liście ma poseł Anna Czech. W wyborach parlamentarnych w 2015 w okręgu wyborczym nr 15 zdobyła 11 tys. głosów. „Ósemką” jest związany z ziemią bocheńską Stanisław Bukowiec, od 2018 roku radny Województwa Małopolskiego. 9 miejsce ma 32-letni bocheński samorządowiec Mariusz Zając. 10 miejsce otrzymał były poseł Kukiz`15 (lider listy w 2015 roku), który w lipcu przeszedł do PiS, pochodzący z Proszowic Norbert Karczmarczyk. Kolejny na liście jest Jarosław Sorys, szef brzeskiego PiS-u od lutego 2019 roku, wieloletni samorządowiec. 12 pozycję ma Piotr Wajda, młody wielicki radny powiatowy, 13- pierwsza z Łapanowa kandydatka do Parlamentu, radna Celina Jacewicz, 14 – związana z Tarnowem i edukacją Małgorzata Jaśko, 15 – Małgorzata Kopczyńska, radna powiatu tarnowskiego, reprezentująca gminy Skrzyszów i Lisią Górę, 16 – Kazimierz Żurowski – radny Miasta Tarnowa, 17 – związany z Krakowem Dariusz Pietruszka, asystent posła Włodzimierza Bernackiego, a 18 – ostatni – Wojciech Skruch - radny Województwa Małopolskiego, wieloletni radny powiatu tarnowskiego.

Nie ma nadal pełnej listy kandydatów Koalicji Obywatelskiej. Wiadomo na pewno jedynie, że liderką w okręgu nr 15 jest związana z Tarnowem Urszula Augustyn, poseł od 2005 roku, była wiceminister edukacji. W 2015 roku, również jako „jedynka” PO zdobyła blisko 14 tys. głosów. Dwójką ma być były poseł Robert Wardzała, znany żużlowiec, zawodnik Unii Tarnów, który na jesieni 2018 ponownie został radnym miejskim w Tarnowie, startował też po raz kolejny bez rezultatu w majowych wyborach do Europarlamentu, zdobywając 11 tys. głosów. Trzeci ma być na liście były starosta bocheński Jacek Pająk. Na liście mają się też się znaleźć: wracający do polityki, były poseł KPN i AWS w latach 1993-2001, Grzegorz Cygonik, Barbara Krupa - kardiolog z Dąbrowy Tarnowskiej oraz położna z Ryglic Jolanta Kramarczyk i wiceprzewodniczący tarnowskiej rady miejskiej Krzysztof Janas.

Wśród list, na których będzie można postawić krzyżyk, będzie też PSL, który do wyborów idzie z Kukiz`15. W okręgu nr 15 „jedynką” na będzie sam Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego i poseł na Sejm. Listę Lewicy w okręgu 15. otworzy Jacek Jabłoński, lider Wiosny w Tarnowie.

‼️ To już oficjalne! Mam zaszczyt być "jedynką" listy @__Lewica w okręgu tarnowskim.

W swojej kampanii bardzo ważny dla mnie będzie bezpośredni kontakt z Wyborcami. Będę z Państwem rozmawiał o tym co dla nas wszystkich ważne!

Do zobaczenia podczas kampanii! ?✌️#wybory2019 pic.twitter.com/Buv2Glklwq— Jacek Jabłoński ???? (@JacekJablonski_) 19 sierpnia 2019



Dużo ciekawsze pojedynki mogą rozegrać się w wyborach do Senatu, gdzie od 2011 obowiązują jednomandatowe okręgi wyborcze. Oznacza to, że w każdym okręgu mandat na 4-letnią kadencję zdobywa tylko jeden kandydat - ten, który zdobędzie największą liczbę głosów. Nie liczy się tu ogólne poparcie dla partii w skali regionu czy kraju. Decyduje tylko i wyłącznie wynik – czyli liczba głosów oddana na danego kandydata. Dlatego partie opozycyjne porozumiały się i postanowiły wspólnie wystawić jednego kandydata przeciwko przedstawicielom Prawa i Sprawiedliwości. To z całą pewnością sprawi, że pojedynki kandydatów do Senatu będą dużo ciekawsze niż do Sejmu. Rywalizować będą konkretne osoby i to ich poglądy, opinie i programy będziemy mogli oceniać. Szyldy partyjne powinny zejść na drugi plan. Powinny, choć wiadomo, że nie do końca tak będzie.

Jednak jedynym pewnym kandydatem w okręgu 35 obejmującym Tarnów i powiaty tarnowski i dąbrowski na razie jest tylko kandydat PiS. Kazimierz Wiatr (64 l.) to pochodzący z Krakowa naukowiec i polityk, profesor zwyczajny AGH, harcmistrz, były przewodniczący Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Jest jednym z senatorów najdłużej pełniących tę funkcję - od 2005 roku, nieprzerwanie przez 4 kadencje.

Jego kontrkandydatem miał być Jakub Kwaśny (34 l.) – przewodniczący Rady Miasta Tranowa, od urodzenia związany z tym miastem. Jednak 26 sierpnia niespodziewanie wydał oświadczenia, w którym poinformował, że wycofuje się z rywalizacji. Dlaczego – o tym przeczytać można w jego felietonie Lewym Okiem „Wyborcze projekcje z perspektywy niedoszłego senatora”. (Zobacz TU)

Kto odważy się konkurować z Wiatrem o mandat do Senatu – nadal nie wiadomo.

Marzena Gitler

Wyborczy Tygiel - najnowsze informacje

Rozrywka