W niedzielę o 17 został rozegrany ostatni mecz Mistrzostw Świata w Rosji.
"Mamy mistrzostwo świata" śpiewali zebrani na Rynku Głównym Francuzi. Trójkolorowi pewnie wygrali z Chorwacją 4:2 sięgając drugi raz po puchar (wcześniej w 1998). Po meczu sympatycy Francji ze strefy kibica na Błoniach i z okolicznych pubów spontanicznie zebrali się pod Ratuszem żeby wspólnie świętować zwycięstwo.