Policjanci z Bochni otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą „na policjanta”, którego ofiarami padło małżeństwo mieszkające na terenie powiatu bocheńskiego. W skutek przestępstwa 33-letnia kobieta i jej 37-letni mąż stracili 100 tys. złotych.
29 maja 33-letnia mieszkanka powiatu bocheńskiego odebrała połączenie telefoniczne i w słuchawce usłyszała głos mężczyzny, który przedstawił się jako komisarz wydziału antyterrorystycznego z Warszawy. Rozmówca podał numer swojej legitymacji służbowej, informując kobietę, że zajmuje się ściganiem hakerów, którzy przez internet kradną pieniądze z kont bankowych i w związku z tym jej oszczędności są zagrożone.
Mężczyzna poprowadził tak rozmowę, że w pierwszej kolejności dowiedział się, ile małżeństwo posiada pieniędzy na koncie, a następie namówił 33-latkę aby dokonała przelewu kwoty 100 000 złotych na wskazane przez niego konto bankowe - wszystko po to by uniemożliwić hakerom kradzież tych pieniędzy. Na koncie małżeństwa znajdowała się większa suma pieniędzy, jednak oszust zażądał właśnie takiej kwoty, zapewniając kobietę o dalszym kontakcie w celu zabezpieczenia pozostałej na rachunku sumy.
Wstępne ustalenia wskazują, iż połączenie, które odebrała 33-latka oszust wykonał z „angielskiego numeru telefonu”, na numer stacjonarny w miejscu, gdzie kobieta pracowała. Czynności w tej sprawie prowadzi Komeda Powiatowa w Bochni.
Info: KWP Kraków
