Sezon grypowy w pełni. Liczba chorych w całej Polsce rośnie z tygodnia na tydzień.
W powiecie gorlickim w drugim tygodniu lutego z objawami i podejrzeniem zachorowania na grypę do lekarza zgłosiło się 1061 osób. Chorują i dzieci, i starsi. W okresie 8-15 lutego odnotowano 183 przypadków dzieci do lat 4, 307 przypadków – dzieci w wieku od 5 do 14 lat, 448 osób w wieku 15-64 lat i 123 osoby powyżej 65. roku życia. Jedna osoba z objawami ze strony układu oddechowego musiała być hospitalizowana. Tydzień wcześniej w powiecie gorlickim lekarze przebadali 1028 chorych i osób z podejrzeniem grypy.
Jak wynika z informacji podanych przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Krakowie, tylko w ostatnim tygodniu (8-15 lutego) w samej Małopolsce z niepokojącymi objawami do lekarza zgłosiło się 28 357 osób i aż 157 z nich trafiło do szpitala. Niestety, zmarła jedna osoba w powiecie nowotarskim. To ponad 6000 więcej podejrzeń zachorowań na grypę niż tydzień wcześniej – w pierwszych dniach lutego do lekarza zgłosiło się 22 218 mieszkańców Małopolski, a do szpitala skierowano 120 osób, również zmarła jedna osoba – w Krakowie.
W minionym tygodniu najgorsza sytuacja była w powiecie olkuskim, gdzie 3819 osób zgłosiło się do lekarza i w Krakowie (3773 zachorowań). W powiecie bocheńskim zachorowało 2525 osób, w myślenickim – 2163 osoby, w wadowickim – 2022, w powiecie krakowskim – 1606, w Tarnowie i powiecie tarnowskim – 1428, w miechowskim – 1292, brzeskim – 1155, proszowickim – 1129, suskim – 1114, w Nowym Sączu i powiecie nowosądeckim – 1079, w gorlickim – 1061, wielickim 1005. W pozostałych powiatach odnotowano poniżej tysiąca zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Dane zebrane przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Krakowie pochodzą z „Meldunków o zachorowaniach i podejrzeniach zachorowań na grypę”, nadsyłanych do powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych przez wszystkie jednostki ochrony zdrowia, do których zgłosili się chorzy.
Jak informują eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, wiele osób nie potrafi odróżnić przeziębienia od groźnej dla organizmu grypy. W związku z tym leczą się domowymi sposobami i niestety odsuwają w czasie wizytę u lekarza.
– Grypa jest bardzo groźną chorobą wirusową. Na powikłania pogrypowe szczególnie narażone są osoby z grup ryzyka tj. przewlekle leczący się z powodu chorób układu oddechowego, sercowo – naczyniowego, cukrzycy, a także osoby starsze, kobiety w ciąży i dzieci. Eksperci są zgodni, że każde niepokojące objawy powinny być skonsultowane z lekarzem, aby choroba została odpowiednio zdiagnozowana i leczona. Skutkuje ona powikłaniami pogrypowymi, które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Najlepszą metodą zapobiegania zarażeniom wirusem grypy oraz uniknięcia powikłań są szczepienia profilaktyczne, dlatego niezwykle istotne jest nie tylko właściwe diagnozowanie i rozpoznawanie objawów grypy, ale również podejmowanie działań profilaktycznych, które pomogą ustrzec się przed ostrą infekcją, bądź złagodzą jej przebieg – informują.
Anna Piątkowska-Borek