niedziela, 11 czerwca 2017 17:04

Renault Midliner M210 w Harbutowicach

Autor Redaktor Techniczny
Renault Midliner M210 w Harbutowicach

Oby był autem szczęśliwych powrotów

Uroczystość poświęcenia nowego samochodu Renault Midliner M210 druhowie OSP Harbutowice zorganizowali w dniu Zesłania Ducha Świętego 4 czerwca. Na uroczystość przybyli senator Andrzej Pająk i poseł Jarosław Szlachetka, dostojni goście z powiatu i gminy, reprezentacje 9 jednostek OSP oraz mieszkańcy Harbutowic.

Pod Bożą opiekę

Druhowie z jednostki OSP w Harbutowicach przede wszystkim polecili swój nowy pojazd i siebie samych Bożej Opatrzności oraz świętym patronom: Harbutowskiej Pani, Florianowi i Krzysztofowi. Do kościoła przybyli spod strażnicy w paradnym szyku marszowym z pocztami sztandarowymi zaprzyjaźnionych jednostek i orkiestrą dętą z Budzowa. W kościele czekały już na nich gospodynie w barwnych strojach ludowych oraz rzesza wiernych. Świąteczną Eucharystię Zesłania Ducha Świętego koncelebrowali ksiądz rodak kanonik Franciszek Bobeł i ksiądz proboszcz Janusz Stopiak. W homilii ks. proboszcz nawiązał do wyzwań, jakie stawia przed wiernymi wiara chrześcijan. Przeciwstawił się coraz częściej pojawiającej się tendencji do zagłaskiwania ewangelii i wybierania z niej wątków „milusich”. Zesłanie Ducha Świętego na uczniów Jezusa przestawił jako natchnienie i pomoc w wypełnianiu i kontynuowaniu dzieła Bożego na ziemi. W tym kontekście przedstawił z jednej strony mężne wyznawanie wiary, bez środków znieczulających – jest miłość i błogosławieństwo, ale są też jednoznaczne i bezkompromisowe wymagania, za które ludzie oddawali i oddają życie, znosząc wymyślne tortury, a z drugiej – bezinteresowną służbę bliźniemu, w tym taką, jaką niosą strażacy. Życzył, by nowy samochód jak najrzadziej wyjeżdżał do nieszczęść i zawsze szczęśliwie przywoził ratowników do domu. By umożliwiał skuteczną pomoc.

Z flagą na maszcie

Uczestnicy święta powrócili pod plac przed strażnicą również w uroczystym pochodzie przez wieś. Na miejscu nastąpiło powitanie gości przez prezesa Adama Golonkę. Wraz z senatorem i posłem przybył starosta Józef Tomal, komendant powiatowy PSP Sławomir Kaganek, prezes powiatowy ZOSP RP Jan Podmokły oraz władze gminne z burmistrzem Piotrem Pułką, przewodniczącym Rady Miejskiej Janem Sochą, wiceprzewodniczącymi Krystyną Sosin, Kazimierzem Królem i Januszem Starcem, radnymi miejskimi i powiatowymi; przedstawiciele organizacji i służb gminnych oraz sołtys Izabela Starowicz, członkowie Rady Sołeckiej i Gospodynie ze Stowarzyszenia Cis, które na co dzień współpracują ze strażą przy różnych harbutowskich okolicznościach. Przybyły też reprezentacje zaprzyjaźnionych jednostek z pocztami sztandarowymi z: Trzebuni, Baczyna, Bieńkówki, Jastrzębi, Krzywaczki, Palczy, Biertowic, Rudnika i Sułkowic.

Medale dla zasłużonych

Po uroczystej mustrze przeprowadzonej przez Krzysztofa Kuchtę i zameldowaniu jednostki gotowej do uroczystości Sławomirowi Kagankowi, na maszt wciągnięta została flaga Polski i dokonano ceremonii odznaczenia wyróżniających się druhów.

Adam Golonka został uhonorowany Złotym Znakiem Związku. Stanisław Kluzik otrzymał Złoty Medal za Zasługi dla Pożarnictwa. Tomasz Dobosz - Srebrny Medal za Zasługi dla Pożarnictwa, a Bartłomiej Golonka – Brązowy Medal za Zasługi dla Pożarnictwa.

Przyznano również odznaki Strażak Wzorowy, które otrzymali: Jakub Bigaj, Józef Boczkaja, Krzysztof Chwała, Stanisław Głuc, Kamil Kania, Stanisław Kluzik, Tomasz Ptak, Patryk Postawa, Jakub Sroka, Daniel Surowiec, Jakub Światłoń i Jakub Ziembla.

Wręczono ponadto dyplomy uznania OSP wraz z podziękowaniami za szczególne zasługi dla jednostki. Otrzymali je druhowie: Jan Golonka, Stefan Golonka, Rafał Nowak i Stefan Kurek.

Dziękowano także honorowym gościom przybyłym na uroczystość, którym wręczono obraz św. Floriana oraz pamiątkowe medale okolicznościowe.

Uroczystość prowadził Jan Klus, a historię jednostki przestawił pokrótce Bartłomiej Golonka.

Nowy samochód

Renault Midliner zastąpił w jednostce tak wysłużonego 38-letniego Stara 266, że trafił on do Muzeum Pożarnictwa. Jak podkreślano, nowy samochód został kupiony w całości przez gminę. Wobec pilnej potrzeby jednostki, Rada Miejska wraz z burmistrzem wyasygnowała w 2016 r. na ten cel 285 tys. zł, co nie było zadaniem łatwym wobec bardzo napiętego ubiegłorocznego budżetu. Następnie burmistrz Piotr Pułka wraz z komendantem Sławomirem Kagankiem przekazali kluczyki do samochodu na ręce naczelnika Bartłomieja Golonki, który z kolei wręczył je kierowcy Danielowi Surowcowi. Auto ks. proboszcz Janusz Stopiak. Jak zauważył, ojcem chrzestnym tego samochodu jest burmistrz, a matką chrzestną całe Harbutowice. Auto spisało się na medal i znakomicie przeszło próbę sprawnościową, migając i wyjąc syreną na całą okolicę.

Wystąpienia okolicznościowe

W mowach okolicznościowych podkreślano rolę straży ochotniczej w życiu naszych społeczności gminnych i wiejskich, zarówno gdy trzeba ratować w nieszczęściach, jak w codziennych i świątecznych potrzebach. Szczególnie podkreślał ten aspekt senator Andrzej Pająk, który sam był samorządowcem i doskonale wie, jak cennym partnerem jest OSP, a wtórowali mu w tym starosta Józef Tomal i poseł Jarosław Szlachetka. Wyrażano nadzieję na szczęśliwe powroty z akcji i na to, że auto częściej będzie jeździło na paradę, niż do wypadków. Dziękowano i składano serdeczne życzenia strażakom i ich rodzinom. Wiele serdecznych słów do samorządu gminy skierowali komendant Sławomir Kaganek i prezes powiatowy Jan Podmokły, podkreślając wielkie zaangażowanie i otwartość gminy na potrzeby jednostek. Z kolei burmistrz Piotr Pułka przypomniał uroczystość poświęcenia samochodu strażackiego Ford w Harbutowicach w 2008 r., na które przybyło dwóch posłów: Beata Szydło i Marek Łatas. Była to jedyna wizyta premier Beaty Szydło na uroczystościach w gminie Sułkowice – przynajmniej na razie. Słowa wówczas przez nią wypowiedziane przypomniała sołtys Izabela Starowicz. Burmistrz wręczył też jednostce prezent do nowego samochodu – profesjonalną pilarkę ratowniczą.

Cegiełki i rozmowy w strażnicy

Po części oficjalnej goście zostali zaproszeni do strażnicy, gdzie wyłożona została księga pamiątkowa. Można też było nabyć medale pamiątkowe. Przy wspólnym obiedzie, już swobodnie, rozmawiano o sprawach straży i Harbutowic.

awz

Fot. Anna Witalis-Zdrzenicka

Myślenice - najnowsze informacje

Rozrywka