Makabryczne odkrycie. Ludzkie szczątki w kartonach

Dziennikarze tygodnika Podhalańskiego dokonali makabrycznego odkrycia. Na poddaszu jednej z szop, znajdującej się na Półwyspie w Czorsztynie znaleźli 30 pudeł, w których znajdowały się szczątki ludzkie. Poinformowana po tym fakcie policja przybyła na miejsce, aby zabezpieczyć kości, które następnie zostaną poddane analizie laboratoryjnej.

Szopa, w której znaleziono szczątki stanowi część skansenu, powstałego z zabudowań przeniesionych z dawnych wsi Maniowy, Kluszkowce i Czorsztyn, zalanych wodami Zalewu Czorsztyńskiego. Jest bardzo prawdopodobne, że kości pochodzą z cmentarza, który również został zalany podczas tworzenia zbiornika. Chociaż zalew ukończono latach 90. ubiegłego wieku, a szczątki z tamtejszego cmentarza ekshumowano, to co jakiś czas w wodach zalewu pojawiają się kolejne ludzkie kości.

Pudła ze szczątkami są opisane. Na pożółkłych już kartkach znajdują się daty (1992) oraz informacje odnośnie miejsc (prawdopodobnie tych, w których kości zostały znalezione, lub gdzie miały ostatecznie trafić).

Prokurator w nocy ze środy na czwartek zabezpieczył miejsce odnalezienia kości, oraz same szczątki. Dzisiaj dokonywane są oględziny miejsca znaleziska.
Śledztwo prowadzone jest pod kątem ewentualnego znieważenia zwłok. Prokuratura stara się ustalić, kto podjął decyzję o składowaniu szczątków w taki sposób. Nie jest to oczywiste, gdyż właściciele zabudowań w ciągu ostatnich lat zmieniali się wielokrotnie.

Info/foto: KPP Nowy Targ/Pixabay