Czy radni w Krzeszowicach podejmą decyzję o zakazie sprzedaży alkoholu w nocy?
W marcu weszła w życie znowelizowana ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która daje gminom możliwość ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy. Dotyczy to nie tylko mocniejszych trunków, jak wódka, whisky, rum itd., ale także wina, likieru i piwa. Celem wprowadzonych zmian jest przeciwdziałanie alkoholizmowi wśród społeczeństwa.
Zawarty w ustawie zapis o możliwej do wprowadzenia przez samorządy nocnej prohibicji nie dotyczy gastronomii – z ograniczeń wyłączono punkty, gdzie alkohol jest spożywany na miejscu.
Czy zakaz sprzedaży napojów alkoholowych w sklepach po 22:00 do 6:00 rano będzie obowiązywał również w Krzeszowicach?
Rynek i Parkowa z zakazem?
Mieszkańcy Rynku i ul. Parkowej w Krzeszowicach jeszcze w marcu złożyli wniosek do burmistrza i radnych, w którym postulują wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu po 22:00 w centrum (oczywiście z zastrzeżeniem, że nie będzie on dotyczył lokali gastronomicznych).
Komisja Zdrowia i Polityki Społecznej Rady Miejskiej w Krzeszowicach pozytywnie zaopiniowała propozycję wprowadzenia takiego zakazu nie tylko w ścisłym centrum ale i na terenie całej gminy. Niebawem nad tym tematem pochylą się radni na sesji. Obecnie trwają konsultacje. Czy w czerwcu w Krzeszowicach nie będzie można już kupić w sklepach alkoholu po godzinie 22:00?
Temat wzbudza ogromne emocje
Zdania mieszkańców są podzielone. Część z nich popiera zakaz, ponieważ widzi w nim „światełko w tunelu” i szansę, że osób nałogowo pijących będzie mniej, a przez to mniej będzie również problemów, jakie z sobą niesie alkoholizm. Zdaniem wielu to właśnie łatwy dostęp do napojów „z procentem”, szczególnie tych, które są sprzedawane w małych opakowaniach, przyczynia się do rozpijania społeczeństwa.
Niektórzy mają też nadzieję, że ograniczenie sprzedaży napojów „procentowych” w nocy sprawi, że nie będzie przypadków sięgania po alkohol przez osoby nieletnie.
– Wśród mieszkańców temat zakazu handlu alkoholu po godzinie 22:00 stał się bardzo kontrowersyjny, ponieważ część popiera pomysł i uważa, że wyeliminuje to picie nieletnich w pobliskim parku Potockich, ale jest też zdecydowanie większa grupa osób, która uważa, że ten pomysł to katastrofa, ponieważ Krzeszowice do dziś nie mają zbyt dużego zaplecza gastronomicznego i miejsc spędzania wolnego czasu – mówi Kamil Kłosowski, mieszkaniec Krzeszowic.
– Moim zdaniem nie tędy droga. Najpierw gmina powinna postarać się zorganizować miejsce, gdzie młodzież, ale i nie tylko, mogłaby spędzać swój czas, otwierając się na wolność gospodarczą – tłumaczy Kamil Kłosowski. – Władze narzekają, że miasto po godzinie 19:00 wymiera, ale nie do końca działa w tym kierunku, aby zaktywizować mieszkańców do spędzania wolnego czasu poza domem. Problem picia nieletnich w pobliskim parku powinien być rozwiązywany za pomocą działań profilaktycznych, na które gmina przeznacza ogromne środki – dodaje mieszkaniec Krzeszowic.
Sporo jest też osób, które we wprowadzeniu nocnej prohibicji, widzą powrót do przeszłości...
– W melinach zacznie się ruch. Już pewnie niektórzy zacierają ręce na myśl o zyskach – mówią niektórzy. – Będzie i wódka, i bimber. Kto będzie chciał kupić w nocy alkohol i tak obejdzie ten przepis. Ktoś będzie chciał się napić, to nieważne, czy kupi legalnie czy nie. Zaopatrzy się w preferowane trunki w większej ilości przed 22:00 w sklepie, albo później w jakiejś melinie. Jak niby ten zakaz ma przeciwdziałać alkoholizmowi?
Są też i tacy, którzy obawiają się wprowadzenia kolejnych zakazów w przyszłości. Przypominają czasy, gdy mięso było na kartki, obowiązywała godzina policyjna…
Mieszkańcy zwracają też uwagę na inny ważny problem. Dlaczego w sklepach sprzedaje się alkohol osobom nietrzeźwym? Ktoś przychodzi pijany i kupuje kolejną butelkę. Dlaczego sprzedający mu ją wydaje?
– Takie sytuacje w pierwszej kolejności powinny być eliminowane – mówią.
Ważne będą też odległości
Nocna prohibicja to nie jedyna zmiana, jaka może zostać wprowadzona. W Krzeszowicach trwają obecnie konsultacje dwóch projektów uchwał.
Pierwszy z nich dotyczy usytuowania miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych – nie mogłyby one znajdować się bliżej niż 50 metrów od tzw. obiektów chronionych, czyli szkół, przedszkoli, żłobków, placówek oświatowo-wychowawczych, placówek wsparcia dziennego, obiektów sportowych, kościołów, domów modlitwy i klasztorów, a także domów pomocy społecznej.
Z kolei drugi z konsultowanych projektów uchwał dotyczy maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych na terenie gminy Krzeszowice. Odnośnie napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, mowa w nim o 100 zezwoleniach na sprzedaż tych „słabszych” do 4.5%, 100 zezwoleniach na sprzedaż alkoholi 4.5-18% oraz 100 zezwoleniach na sprzedaż trunków o zawartości alkoholu powyżej 18%. W przypadku lokali, gdzie alkohol spożywany jest w miejscu sprzedaży, mowa o 30 zezwoleniach w każdej z grup.
Anna Piątkowska-Borek
fot. Pixabay.com
