Zagospodarowanie odpadów z terenu miasta było tematem dyskusji na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Nowego Sącza, która odbyła się 29 lipca, dwa dni po ostatniej sesji, w czasie której radni nie dopuścili do dyskusji o tej kwestii i odmówili głosu prezydentowi.

Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Nowego Sącza prezydent Ludomir Handzel, wiceprezydent Artur Bochenek wraz z prezesem spółki NOVA Krzysztofem Krawczykiem i dyrektorem Wydziału Gospodarki Komunalnej Janem Kupczakiem, zaprezentowali radnym rozwiązania problemu zagospodarowania odpadów z terenu miasta. Niestety, argumenty nie przekonały połowy rady i sprawa stanie na kolejnej nadzwyczajnej sesji.

- Chcieliśmy ten temat przedyskutować na ostatniej sesji Rady Miasta, jednak nie było nam to dane. W ciągu ostatnich dni pracowaliśmy bardzo mocno nad propozycją rozwiązań, które nie będą uderzały w mieszkańców Nowego Sącza.
Prezes spółki NOVA Krzysztof Krawczyk, zaprezentował aktualną sytuację finansową spółki (zobacz: Czy Nowy Sącz utonie w śmieciach? Finansowe problemy spółki NOVA). - Strata finansowana powiększała się od 2017 roku i wyniosła 65 000 złotych, za 2018 rok było to już 1 530 000 złotych, a za pierwszą połowę 2019 roku 2 420 000 złotych.

Z kolei dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Jan Kupczak wskazał na ceny za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w okolicznych gminach i miastach.

Wiceprezydent Artur Bochenek przedstawił propozycję dotyczącą przesunięcia budżetoweg. - Spółka Sądeckie Wodociągi to spółka do której zaplanowano dopłaty z budżetu miasta Nowego Sącza w roku 2019 na poziomie 11 000 000 zł. Spółka osiągnęła zysk za 2018 r. na poziomie 6 889 715,65 zł. Sądeckie Wodociągi wykazując taki wynik za 2018 r. odprowadziły z tytułu podatku od dochodu (CIT) kwotę 1 386 679 zł do Urzędu Skarbowego. Podobnie sytuacja wyglądała za rok 2017 – podatek od zysku spółki Sądeckie Wodociągi wyniósł 1 458 992,00 zł - przypomniał. W związku z powyższym władze miasta zaproponowały przesunięcie budżetowe polegające na przesunięciu subsydiów ze spółki Sądeckie Wodociągi do spółki NOVA – począwszy do miesiąca sierpnia 2019 r. w kwocie 570 000 zł plus koszt VAT tj. 45 600 zł .

W wyniku tej operacji Sądeckie Wodociągi otrzymają dofinansowanie z budżetu Miasta Nowego Sącza w roku 2019 r. na poziomie 7 922 000,00 zł, a spółka NOVA 3 078 000,00 zł. W przypadku przyjęcia rozwiązania przedłożonego przez Prezydenta Miasta Nowego Sącza nie będzie konieczna podwyżka opłaty za zagospodarowanie odpadów w bieżącym roku.  W przypadku odrzucenia propozycji musi nastąpić urealnienie opłaty do poziomu kosztów tj. do kwoty 17 zł za odpady segregowane i 34 zł za odpady niesegregowane miesięcznie - argumentowano.
Jeszcze przed rozpoczęciem głosowania Tadeusz Gajdosz zaapelował do radnych aby zagłosowali za propozycją prezydenta. – Musimy się odpowiedzialnie zachować. Musimy zrobić wszystko, aby mieszkańcy nie płacili więcej niż płacą teraz. Jest szansa. Widać że pan prezydent przemyślał to co robi. Apeluje jeszcze raz do wszystkich radnych, aby nie słuchali tych swoich dowódców, bo nie w tym rzecz. Mieszkańcy oczekują, abyśmy uchronili ich przed podwyżką cen za odbiór śmieci - prosił. Niestety - bezskutecznie. Połowa rady opowiedziała się przeciwko poropozycji Ludomira Handzla.
Za przyjęciem uchwały zagłosowało 10 radnych. Jednak radani z PiS i Naszego Miasta (Teresa Cabała, Krzysztof Dyrek, Krzysztof Głuc, Michał Kądziołka, Janusz Kwiatkowski, Iwona Mularczyk, Andrzej Pancerz, Wojciech Piech i Maciej Rogóż) zagłosowali przeciw. Grzegorz Ledziński wstrzymał się od głosu, a Ilona Orzeł mimo obecności, nie wzięła udziału w głosowaniu. Uchwała nie została podjęta.

Po ogłoszeniu wyników głosowania wiceprezydent Artur Bochenek zgłosił wniosek o rozszerzenie porządku obrad o punkt dotyczący wprowadzenia projektu uchwały w sprawie ustalenia stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki opłaty za pojemnik o określonej pojemności. Rada w głosowaniu odrzuciła prośbę o rozszerzeniu porządku obrad o ten punkt. Wiceprezydent Bochenek wniósł o wyznaczenie terminu kolejnej nadzwyczajnej sesji.

inf. i foto: UMNS

zobacz też:

Nowy Sącz: Oskarżenia i konflikty - co się wydarzyło na ostatniej sesji rady miasta?