Na ostatniej sesji rady miejskiej, 27 czerwca Prezydent Tarnowa, Roman Ciepiela otrzymał absolutorium z tytułu wykonania budżetu Gminy Miasta Tarnowa za rok 2018. Włodarzowi odmówiono jednak wotum zaufania. Jakie będę tego konsekwencje?
Wotum zaufania to nowa forma weryfikacji pracy prezydentów, burmistrzów i wójtów, którą wprowadziła nowelizacja ustawy o samorządzie. Udzielenie go lub nie poprzedza przedstawienie raportu o stanie miasta lub gminy (od tego roku obowiązkowe) i dyskusja nad nim. Eksperci oceniają, ze w zasadzie będzie to głosowanie polityczne. Czy tak było również w Tarnowie? Za udzieleniem wotum zaufania dla prezydenta Ciepieli opowiedziało się jedenastu radnych. Od głosu wstrzymali się Grażyna Barwacz oraz Piotr Górnikiewicz z Naszego Miasta Tarnów. Dwóch radnych nie wzięło udziału w głosowaniu. Przeciw byli wszyscy radni Prawa i Sprawiedliwości oraz szef klubu Nasze Miasto Tarnów – Tomasz Olszówka. Do uchwalenia wotum i wymaganej przepisami prawa większości zabrakło dwóch głosów. Jakie to może mieć skutki? Na razie nic mu nie grozi, ale jeśli prezydent nie otrzyma wotum również w przyszłym roku, będzie można odwołać go w drodze referendum.
W kolejnym punkcie dyskutowano o absolutorium dla Romana Ciepieli. O nieudzielenie prezydentowi absolutorium wnioskowała Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Tarnowie. Głosowanie nad absolutorium poprzedziła burzliwa dyskusja radnych. Z przeciwnikami udzielania polemizował skarbnik miasta Sławomir Kolasiński. Prezydent nie był obecny, bo wizytował tarnowskie przedszkola, w których pojawiły się fałszywe alarmy bombowe. Radni PiS zarzucali włodarzowi Tarnowa, że początkowo zakładał, że na inwestycje miasto przeznaczy 240 milionów złotych, ostatecznie w 2018 roku zrealizowano je 139 milionów. Zwolennicy prezydenta powoływali się na pozytywna opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej, która przypomniała, że absolutorium ma być oceną całościową i absolutorium powinno być udzielone, jeżeli nie zostaną wskazane konkretne zaniedbania czy naruszenie dyscypliny finansowej. Ostatecznie więc głosami radnych Koalicji Obywatelskiej oraz klubu Nasze Miasto Tarnów udzielono absolutorium. Wniosek Komisji Rewizyjnej o nieudzielenie poparło dziewięciu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Za udzieleniem prezydentowi absolutorium zagłosowało czternaścioro radnych, za nieudzieleniem - dziewięcioro, głosów wstrzymujących się nie było, dwóch radnych nie brało udziału w głosowaniu.
Roman Ciepiela podziękował radnym za udzielenie absolutorium. Po powrocie z wizytacji ewakuowanych przedszkoli na salę obrad poinformował o przebiegu akcji i podziękował służbom, które sprawdzały przedszkolne budynki i opiekunom dzieci a radnych zapewnił, że postara się przekonać do swoich działań także tych z nich, którzy głosowali za nieudzieleniem mu absolutorium. – Osobom, które miały inne zdanie być może jeszcze dostarczymy argumentów za tym, aby w przyszłości zmieniły swój pogląd - podsumował.
Marzena Gitler, inf. i foto: UMT
