środa, 14 czerwca 2017 18:20

Kim jestem? Barbara i Stefan Michalikowie

Autor Redaktor Techniczny
Kim jestem? Barbara i Stefan Michalikowie

Po raz pierwszy spotkaliśmy się w 1953 r. rozpoczynając studia wyższe na Wydziale Rolniczym Wyższej Szkoły Rolniczej w Krakowie, gdzie znaleźliśmy się w tej samej grupie studenckiej. Przez kolejne lata studiów kształtowały się nasze zainteresowania różnymi działami rolnictwa, dlatego po otrzymaniu dyplomu inżyniera rolnictwa (1957 r.) zdecydowaliśmy się na kontynuowanie studiów na kursie magisterskim, ale już osobno. Mnie zafascynowała możliwość wykorzystania wiedzy z zakresu genetyki dla udoskonalania roślin uprawnych i wybrałam specjalizację z zakresu genetyki i hodowli roślin. Natomiast Stefan, który interesował się botaniką, wybrał specjalizację z zakresu łąkarstwa. Po uzyskaniu dyplomów ukończenia studiów zawarliśmy związek małżeński w 1959 r., a już w roku 1962 zostaliśmy „obywatelami” Wieliczki, gdyż zamieszkaliśmy w naszym nowym domu na Osiedlu Przyszłość.

Ja rozpoczęłam pracę w praktycznej hodowli warzyw w roku 1959, najpierw jako asystent w Spółdzielni Hodowlano-Rolniczej Brzezie, a następnie, po przeniesieniu materiałów hodowlanych do Krzeszowic, kierowałam samodzielnie działem hodowli roślin warzywnych tym gospodarstwie. W roku 1971 zostałam zatrudniona jako adiunkt w Zespole Genetyki Instytutu Przyrodniczych Podstaw Produkcji Roślinnej na Wydziale Ogrodniczym ówczesnej Akademii Rolniczej w Krakowie. Jako pracownik dydaktyczny byłam zobowiązania do prowadzenia badań naukowych i zgodnie ze swoimi zainteresowaniami dotyczyły one prac metodycznych niezbędnych dla uzyskiwania odmian heterozyjnych F1. Był to kierunek jeszcze w Polsce mało popularny ale hodowcy - zwłaszcza w USA - uzyskiwali dzięki tej metodzie ogromne postępy w doskonaleniu odmian. Jak pamiętamy, w latach 50. i 60. poprzedniego wieku, kontakty z nauką światową były bardzo utrudnione z powodu braku dostępnej fachowej literatury i możliwości wyjazdów zagranicznych.

Dzięki wymianie, którą zorganizował i prowadził w porozumieniu z Ministerstwem Rolnictwa prof. Szczepan Pieniążek - twórca Instytutu Sadownictwa w Skierniewicach, rozumiejący jak ważne są wzajemne kontakty pracowników naukowych, zostały stworzone ramy organizacyjne umożliwiające takie wyjazdy. Wymagały one jednak od kandydatów zaproszenia z określonego ośrodka amerykańskiego.

Dzięki publikacjom wyników własnych badań, udało mi się wyjechać w 1975 r. na roczny staż naukowy na Uniwersytecie Stanu Wisconsin w Madison, USA. Pracowałam tam pod kierunkiem dwóch profesorów W.H. Gabelmana i C. E. Petersona, znanych w środowisku międzynarodowym genetyków i hodowców roślin warzywnych.

Nawiązane kontakty zaowocowały kolejnym rocznym pobytem (już z rodziną) w latach 1986-1987, jako „visiting professor” na tym samym uniwersytecie. Nawiązane kontakty były bardzo aktywne aż do czasu mojego przejścia na emeryturę w roku 2006.

Szczegółowe dane dotyczące efektów działalności i moje ważniejsze osiągnięcia naukowe są zawarte w wydanej w roku 2016 r., pod moją redakcją, książce pt. „Historia Hodowli Roślin Warzywnych w Polsce w latach 1958 - 2015”.

Stefan, po ukończeniu studiów rolniczych rozwijał swoje zainteresowania botaniczne, kontynuując studia na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego, które ukończył w 1964 r. z kolejnym dyplomem magisterskim. W tym samym roku został zatrudniony na etacie naukowo-badawczym w Zakładzie Ochrony Przyrody (obecnie Instytucie Ochrony Przyrody) Polskiej Akademii Nauk, gdzie pracował nieprzerwanie aż do emerytury. Specjalizował się w problematyce antropogenicznych przekształceń oraz zagrożeń flory i zbiorowisk roślinnych. Badania te, prowadzone głównie na obszarach objętych ochroną prawną, umożliwiły opracowanie ekologicznych podstaw i metod aktywnej ochrony szaty roślinnej. Znalazły one praktyczne zastosowanie w licznych parkach narodowych, parkach krajobrazowych i rezerwatach. Międzynarodowa współpraca naukowa w tym zakresie, mimo że obejmowała jedynie ówczesne kraje demokracji ludowej, okazała się bardzo owocna. Prowadzone przez wiele lat badania w rezerwatach biosfery, w górach Starej Płaniny w Bułgarii, zakończone licznymi publikacjami w polskich i zagranicznych czasopismach, zostały wyróżnione zespołową nagrodą Prezesów Polskiej i Bułgarskiej Akademii Nauk.

Najbardziej egzotyczny był natomiast pobyt naukowy w Korei Północnej, gdzie Stefan zapoznał się z problematyką ochrony górskich parków narodowych, w tym niezwykłego Parku Gór Diamentowych. W 1987 r., dzięki zaproszeniu z Uniwersytetu Stanu Wisconsin, miał także możliwość zapoznania się z przyrodą oraz metodami ochrony i udostępniania parków narodowych i innych obiektów prawnie chronionych w USA.

Obok prowadzenia badań i zdobywania kolejnych stopni naukowych, Stefan aktywnie uczestniczył w działalności krajowych i międzynarodowych organów i organizacji zajmujących się szeroko pojętą ochroną przyrody i środowiska przyrodniczego. Między innymi przez wiele lat przewodniczył Wojewódzkiej Komisji Ochrony Przyrody w Krakowie oraz Radom Naukowym Parków Narodowych: Gorczańskiego, Magurskiego i Bieszczadzkiego. Szczególnie skuteczna była współpraca w międzynarodowym zespole polsko-słowacko-ukraińskim, w wyniku której utworzony został pierwszy w Europie, trójpaństwowy, Rezerwat Biosfery Karpaty Wschodnie na pograniczu w Bieszczadach. Został on zatwierdzony przez UNESCO w 1992 r.

Różne były nasze miejsca pracy, inne zagadnienia badawcze nas pasjonowały, w innych terminach uzyskiwaliśmy stopnie naukowe, ale dziwnym zrządzeniem losu w 1991 r. - równocześnie, w tym samym dniu - odebraliśmy nominacje profesorskie z rąk Prezydenta RP Lecha Wałęsy. Jako małżeństwo zawodowo związane z jednostkami naukowo badawczymi wspólnie wychowywaliśmy naszych dwóch synów, dzieląc się obowiązkami i pomagając sobie w rozwiązywaniu kolejnych problemów w życiu rodzinnym i pracy zawodowej. Wieliczka okazała się przyjaznym miejscem do wspólnego życia, mimo że przez cały okres aktywności zawodowej, razem z synami, dojeżdżaliśmy do Krakowa. Dopiero emerytury pozwoliły nam zapomnieć o codziennej stracie czasu na dojazdy.

Od roku jestem członkiem stowarzyszenia „Klub Przyjaciół Wieliczki” i 21.03. br. niniejszy biogram przedstawiłam członkom Klubu na 21. spotkaniu z cyklu „Kim jestem?” w siedzibie Klubu, czyli w Centrum Kultury i Turystyki w Wieliczce.

Barbara Michalik

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka