poniedziałek, 21 października 2019 09:50

Czy to koniec świata? W Polsce znaleziono dwugłowego węża

Autor Mirosław Haładyj
Czy to koniec świata? W Polsce znaleziono dwugłowego węża

Jak podał portal interia.pl na teranie Nadleśnictwa Pułtusk spacerujący turysta zaobserwowali dwugłową żmiję.

Osobnika udało się sfotografować, a zdjęcia węża leśnicy udostępnili w piątek 18 października na swoim Facebooku, zamieszczając komentarz oraz okraszając całą sytuację zabawnym komentarzem i hasztagami:

"Zaobserwowany osobnik dotknięty jest zjawiskiem policefalii, oznacza to, że organizm ma prawidłowo rozwinięte ciało, ale więcej niż jedną głowę" - wyjaśnia przyrodnik dr Andrzej G. Kruszewicz. I dodaje: "Nie jest to przypadek odosobniony, bo osobniki różnych gatunków węży opisywane były w literaturze już wcześniej".

Jak przypomina nadleśnictwo, w sierpniu media wspominały o dwugłowym zaskrońcu w okolicy Gdańska. Natomiast w ubiegłym roku opisywano przypadek dwugłowego mokasyna miedziogłowca, znalezionego w amerykańskim stanie Wirginia. "Badanie węża ujawniło, że jedna z głów była bardziej rozwinięta. Co ciekawe, głowy często walczyły między sobą o pokarm i to, która z nich przełknie zdobycz" - czytamy.

Nadleśnictwo przypomina, że październik to dla gadów czas przygotowań do spoczynku zimowego. Ostatnie słoneczne dni jaszczurki i węże wykorzystują do intensywnego żerowania i poszukiwania miejsc, w których przetrwają zimę. Podczas zimy gady te śpią zakopane na głębokości od 0,5 do nawet 2 metrów, a na powierzchnię wyjdą dopiero w kwietniu, kiedy będzie już ciepło.

Także... grunt to nawet przy takim spotkaniu nie stracić głowy ;)

#odprzybytkugłowanieboli #codwiegłowytoniejedna #grunttonietracićgłowy #tatomałebnakarku

Fot. i inf.: Interia.pl, Facebook\Nadleśnictwo Pułtust

Turystyka

Turystyka - najnowsze informacje

Rozrywka