środa, 29 stycznia 2020 13:11

Koronawirus na pokładzie samolotu z Krakowa? Trzy kobiety podejrzane

Autor Katarzyna Domagała
Koronawirus na pokładzie samolotu z Krakowa? Trzy kobiety podejrzane

Trzy kobiety musiały opuścić samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy do Krakowa dwa dni temu. Pilot maszyny poinformował, że nie mógł wystartować, ponieważ na pokładzie znajdowały się osoby "które powinny zostać objęte kwarantanną". Pasażerowie byli zaniepokojeni, ze względu na rozprzestrzeniający się koronawirus z Chin.

Według relacji pilota, podana informacja wzbudziła spory niepokój wśród innych pasażerów ze względu na niepokojące doniesienia medialne w związku z rozprzestrzeniającym się wirusem z Chin.

Kobiety zostały poproszone o opuszczenie pokładu, gdyż wcześniej leciały Pekinu do Dubaju. Nota bene, tym samym samolotem, którym podróżowali polscy studenci przebywający na wymianie w chińskim Wuhan, gdzie wybuchła wielka zaraza.

Sprawę skomentował rzecznik prasowy PLL LOT, który potwierdził, że niektórzy pasażerowie zostali poproszeni o opuszczenie pokładu w związku z wdrożonymi prewencyjnymi procedurami, które wykonywały służby sanitarne na Lotnisku Chopina.

Pasażerowie zostali skierowani na dodatkowe badania medyczne, a nie na tzw. kwarantannę. Zgodnie ze wspomnianymi prewencyjnymi procedurami podróżni wypełnili Karty Lokalizacji Pasażera wydane przez służby lotniskowe. Na pokładzie samolotu znajdowało się 66 pasażerów oraz 4 członków załogi - mówił Michał Czernicki, rzecznik prasowy PLL LOT.

Badania, którym zostały poddane kobiety, wykazały, że nie były one zarażone koronawirusem. W związku z zaistniałą sytuacją samolot z Warszawy do Krakowa wystartował z godzinnym opóźnieniem.

Info: PLL LOT

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka