W niedzielę wieczorem na płytę krakowskiego Rynku z dużą prędkością wjechała dacia duster, wzbudzając popłoch wśród przechadzających się spacerowiczów. Ale na strażników miejskich, którym udało się zatrzymać samochód, czekało jeszcze jedno zaskoczenie.
Niebezpieczny rajd zakończyli funkcjonariusze straży miejskiej, którzy zajechali drogę dacii i pracownicy MPO, którym udało się ująć uciekającego kierowcę, po tym, jak wyskoczył on z samochodu. Najdziwniejsze w tym zdarzeniu jest to, że był on... nagi.
O zdarzeniu poinformowali miejscy strażnicy na swoim facebookowym fanpage'u:
"Pędzący z ogromną prędkością kierowca dacii duster jeździł dziś w nocy po płycie Rynku Głównego, siejąc postrach wśród spacerujących osób. W trakcie szalonej jazdy i próby ucieczki próbował przejechać strażnika miejskiego, któremu na szczęście nic się nie stało. Został ujęty dzięki błyskawicznej i skoordynowanej akcji wszystkich patroli pełniących służbę w centrum miasta".
Jak informują strażnicy, pędzący pojazd pojawił się w oku kamery operatora monitoringu obserwującego rejon Rynku Głównego kilka minut po godzinie 3. Przerażeni spacerowicze, obecni jeszcze o tej porze na płycie Rynku, odskakiwali na bok. O sytuacji został powiadomiony dyżurny, który skierował w ten rejon wszystkie dostępne patrole i na bieżąco instruował je, którędy porusza się auto.
Gdy pojazd skierował się w stronę ul. Mikołajskiej/ul. Krzyża, strażnikom udało się zajechać mu drogę. – Wówczas mężczyzna wyskoczył z pojazdu i całkiem nagi zaczął uciekać – relacjonują strażnicy. Na wysokości ul. Floriańskiej funkcjonariusze wraz z pracownikami MPO doskoczyli do niego i dzięki temu został ujęty. Wezwano na miejsce policję i pogotowie ratunkowe, które zabrało mężczyznę do szpitala.
Pędzący z ogromną prędkością kierowca Dacii Duster jeździł dziś w nocy po płycie Rynku Głównego, siejąc postrach wśród spacerujących osób. W trakcie szalonej jazdy i próby ucieczki próbował przejechać strażnika miejskiego, któremu na szczęście nic się nie stało. Został ujęty dzięki błyskawicznej i skoordynowanej akcji wszystkich patroli pełniących służbę w centrum miasta. Kilka minut po 3 w oku kamery operatora monitoringu straży miejskiej, obserwującego rejon Rynku Głównego pojawił się pędzący pojazd. Przerażeni ludzie odskakiwali na bok. O sytuacji został powiadomiony dyżurny, który skierował w ten rejon wszystkie dostępne patrole i na bieżąco instruował je, którędy porusza się auto. Gdy pojazd skierował się w stronę ul. Mikołajskiej/ul. Krzyża, strażnikom udało się zajechać mu drogę. Wówczas mężczyzna wyskoczył z pojazdu i całkiem nagi zaczął uciekać. Na wysokości ul. Floriańskiej funkcjonariusze wraz z pracownikami MPO doskoczyli do niego i dzięki temu został ujęty. Wezwano na miejsce policję i pogotowie ratunkowe, które zabrało mężczyznę do szpitala.
Opublikowany przez Straż Miejska Miasta Krakowa Poniedziałek, 20 czerwca 2022
Fot. i inf.: Straż Miejska Kraków
