czwartek, 31 października 2019 09:44

Kto wysłał fałszywe maile z konta wojewody?

Autor Marzena Gitler
Kto wysłał fałszywe maile z konta wojewody?

Przed wczoraj pisaliśmy o treści maili, jakie rzekomo wojewoda Piort Ćwik miał wysyłać do swojej kochanki - pracownicy Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie czyli swojej powładnej.(zobacz TU)  Oświadczenie w tej sprawie wydał wczoraj Szymon Strzelichowski Dyrektor, generalny Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Kto stoi za sprawą fałszywych maili?

Miedialne doniesienia o romansie wojewody pojawiły się w czasie kampanii wyborczej. Piotr Ćwik miał wysyłać wskazujace na to maile do jednej ze swoich podwładnych. Deklarował wobec niej swoje zaangażowanie, zapraszał na wspólne wyjazdy pod płaszczykiem szkoleń. O sprawie poinformował portak KRKnews, który wczoraj upublicznił treść maili.

20 września w tej sprawie wypowiedział się wojewoda, który oświadczył, że ktoś najprawdopodobniej włamał się na jego prywatne konkto mailowe i sfabrykował maile, które miały naruszyc jego dobre imię i dobre imie jego rodziny oraz tej kobiety. O możliwośi popełnienia przestępstwa poinformował też Policję. Zdaniem Piota Ćwika to przejaw brudnej kampanii wyborczej, dlatego zaapelował do wszystkich konkurentów o kampanię marytoryczną. (zobacz TU).

Dziennikarze upublicznili treść maili, tłumacząc, że nie udało im się uzyskać kontaktu z Piotrem Ćwikiem i odpowiedzi w tej sprawie. Wczorak kolejne oświadczenie na stonie Małopolskieg Urzędu Wojewódzkiego opublikował Szymon Strzelichowski
Dyrektor generalny Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, również podwładny wojewody.

"W ostatnim czasie wojewoda małopolski Piotr Ćwik i jedna z pracownic naszego Urzędu stali się obiektami medialnej nagonki jednego z krakowskich portali.

Jako pracodawca pracowników Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie kategorycznie oświadczam, że publikacje jednego z krakowskich portali nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i nie znajdują potwierdzenia w faktach. Sytuacja została całkowicie wymyślona.

Atak ten uderza nie tylko w wojewodę Piotra Ćwika, ale też w jedną z pracownic Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Została ona w tę sytuację wplątana i istotnie narażona na utratę reputacji oraz przykrości osobiste i rodzinne.

Podkreślam także, że celem ustalenia prawdziwego stanu rzeczy wystarczy zderzyć nawet wybrane daty i okoliczności zawarte w tych materiałach z rzeczywistymi wydarzeniami (opisywanymi choćby na naszej stronie internetowej). Powyższe pozwala na stwierdzenie, że insynuowane sytuacje nie mogły mieć miejsca.

W sprawie preparowania e-maili i podszywania się pod wskazane osoby prowadzone jest postępowanie policyjne pod nadzorem Prokuratury. Zawiadomienie złożyli zarówno wojewoda, jak i pracownica MUW, której dobra osobiste zostały naruszone.

Niezależnie od tego przygotowywane są także dalsze adekwatne kroki prawne w tej sprawie.

Nie ma i nie będzie przyzwolenia na szkalowanie pracowników naszego Urzędu.

Szymon Strzelichowski
Dyrektor generalny Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie"

Do sprawy odniósł się też kolejny raz sam wojewoda.

"W związku z absurdalnymi, fałszywymi i zniesławiającymi mnie publikacjami jednego z krakowskich portali informuję, że podjąłem decyzję o wystąpieniu na drogę sądową.

Oświadczam też, że podejmę zdecydowane kroki prawne wobec każdego, kto będzie bezrefleksyjnie rozpowszechniał te obraźliwe insynuacje.

Nie ma mojej zgody na to, żeby na podstawie spreparowanych świstków papieru godzić w dobre imię moje, mojej rodziny, instytucji, którą kieruję, jak i pracowników urzędu." - napisał wczoraj na Fb.

Choć od września policja bada sprawę meili nadal nie wiadomo, kto miał włamać się na skrzynkę i kto w tej sprawie ma rację. Dziwne jest tylko, że w czasie kampanii wojewoda, który kandydował do sejmu z listy PiS nie skorzystał z trybu wyborczego, aby zarządać zdementowania informacji podanych przez KRKnews.

Marzena Gitler

Małopolska - najnowsze informacje

Rozrywka