Stosujemy się do zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego i Ministra Zdrowia, ograniczamy kontakt międzyludzki. Wiadomo - najważniejsza jest higiena. Nie ulegajmy panice i informacje czerpmy z wiarygodnych źródeł - apeluje starosta gorlicki Maria Gubała. Jak stan zagrożenia epidemicznego wpłynął na mieszkańców powiatu gorlickiego?
13 marca wieczorem Premier Mateusz Morawicki poinformował o przywróceniu granic i wprowadzeniu w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego. Zamknięto większość przejść granicznych, m.in w Koniecznej. Od poniedziałku, 16 marca zamknięte są żłobki, przedszkole, szkoły, dzienne placówki dla seniorów, warsztaty terapii zajęciowej, uczelnie, szereg placówek usługowych i handlowych z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek. Ograniczenia wprowadził Poczta Polska. Urzędy miast i gmin, starostwa i urząd wojewódzki obsługują interesantów tylko zdalnie, lub po wcześniejszym umówieniu wizyty przez telefon (w sprawach pilnych). Jak na epidemię przygotowany jest powiat gorlicki? Pytamy o to starostę Marię Gubałę.
Epidemia - co to oznacza dla powiatu?
Stan zagrożenia epidemicznego to szereg ograniczeń. Zadania, które się z tym łączą z podziałem na odpowiednie służby i samorządy zawarte są w „Wojewódzkim planie działań na wypadek wystąpienia epidemii”. Tam też zostały określone zadania dla starosty - wyjaśnia starosta. Obowiązkiem starosty jest m.in. przygotowanie miejsca kwarantanny i współpraca z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym. - W naszym powiecie mamy wyznaczone miejsce w Zespole Powiatowych Placówek Oświatowych w Bieczu. W tym obiekcie jest przygotowane miejsce dla 54 osób w 23 pokojach. Jest to budynek wolno stojący. Zabezpieczone są wszystkie media, łącznie nawet z zabezpieczonym agregatem prądotwórczym, w przypadku, gdyby zabrakło prądu. Jest dostęp do wody zdatnej do picia. Są zabezpieczone środki dezynfekujące, środki higieny osobistej, łącznie z wywózką odpadów - podkreśla Maria Gubała. Wywozić je będzie firma z Krakowa, z którą starostwo ma podpisaną umowę. - Opiekę medyczną zabezpiecza szpital specjalistyczny. Będą wyznaczone osoby w przypadku, gdyby trzeba było uruchomić to miejsce, do pracy w miejscu kwarantanny, oczywiście wyposażone we wszystkie środki ochrony osobistej. W tym miejscu mamy nawet przygotowany gabinet do ewentualnej rozmowy z psychologiem, czy świadczenia opieki duszpasterskiej, rozmowy, spowiedzi - mówi starosta Gubała. - Jesteśmy w ciągłym kontakcie z wojewodą małopolskim. Jest informowany na bieżąco o sytuacji w powiecie gorlickim poprzez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Wszystkie ręce na pokład
W zapewnienie bezpieczeństwa w związku z epidemią zaangażowane są wszystkie służby. W „Wojewódzkim planie działań na wypadek wystąpienia epidemii” każda ma wyznaczone zadania. - Współpracujemy przede wszystkim ze szpitalem, z Policją, ze Strażą Pożarną, ze Strażą Graniczną, Wojskową Komendą Uzupełnień. Swoje zadania ma Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Wszystko zależy od sytuacji, w jakiej znajduje się osoba, która albo podlega kwarantannie, albo miała kontakt z osobą zakażoną. Każda sytuacja jest inna i wtedy uruchomiane są odpowiednie procedury i służby - wyjaśnia Maria Gubała. - Stosujemy się do wszystkich zaleceń rządowych i sanitarnych. Dyrektor szpitala wprowadził zakaz odwiedzin w szpitalu. Powiat podobnie zakazał odwiedzin w domach pomocy społecznej, gdzie przebywają osoby starsze, z mniejszą odpornością, szczególnie narażone na skutki zarażenia. Stosujemy przede wszystkim bardzo dużo środków ostrożności, ograniczamy kontakt międzyludzki i kładziemy nacisk na zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego i Ministra Zdrowia. Wiadomo - najważniejsza jest higiena.
Kwarantanna i nadzór sanitarny
O tym, kto zostaje poddany kwarantannie, a kogo dotyczy nadzór sanitarny decyduje Powiatowy Inspektor Sanitarny. Wszystko zależy od oceny ryzyka zakażenia się koronawirusem. - Trzeba podkreślić, że miejsce kwarantanny to miejsce dla osób zdrowych, a nie zarażonych. Ma ono służyć osobom, które np. wracają z podróży - wyjaśnia w rozmowie z nami starosta gorlicki. - Jeśli istnieje ryzyko, że mogły mieć kontakt z osobami zarażonymi, nie odbywają kwarantanny w domu, żeby nie narażać swoich domowników, ale są kierowane do miejsca kwarantanny. Przypominam, że gdy wracamy z zagranicy mamy obowiązek poinformować o tym Sanepid. Osoba kierowana jest później na wskazany oddział zakaźny szpitala - u nas jest to szpital w Tarnowie i w Krakowie, w celu pobrania próbek na obecność koronawirusa. Badania - jak podała inspektor sanitarna - wykonywane są w godzinach 11-20. Jeżeli jest jakieś podejrzenie, musimy odizolować osobę od domu, żeby nie zarażała ewentualnie swoich bliskich. Zdarza się czasem, że izolujemy całą rodzinę. Potrzebne są dwa tygodnia na obserwację, bo jak podaje GIS, tyle czasu potrzeba, żeby sprawdzić, czy nie ma zarażenia. Czasem wprowadzana jest kwarantanna domowa. Wtedy ludzie muszą pozostać w budynku. Mają zapewnione wszystko, co niezbędne. Są procedury, są umowy, porozumienia - wszystko jest zabezpieczone. W miejscy kwarantanny zapewnione są wyżywienie, opieka medyczna. Jeśli będzie potrzeba uruchomienia miejsca kwarantanny. Jesteśmy gotowi - zapewnia.
Kwarantanną obejmowane są osoby zdrowe, które miały bliski kontakt z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Osoba objęta kwarantanną przebywa w swoim mieszkaniu lub we wskazanym miejscu przez dwa tygodnie — liczone od dnia ostatniego kontaktu z zakażonym lub od dnia powrotu z regionu ryzyka. Nie wolno jej wychodzić, nawet z psem na spacer, do sklepu czy do lekarza. To kwestia odpowiedzialności obywatelskiej, bo może być nosicielem koronawirusa i zakażać, choć sam nie ma objawów. Nikomu jej odwiedzać. Jeśli wystąpią u niej: gorączka, kaszel, problemy z oddychaniem, musi o tym natychmiast telefonicznie powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego szpitala. W takiej sytuacji w powiecie gorlickim znalazło się ponad 100 uczniów szkół średnich, którzy w trybie pilnym powrócili w rozpoczętych w marcu praktykach w greckich hotelach.
Nadzór epidemiczny dotyczy osób, które nie miały bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale nie ma co do tego pewności. Nadzór epidemiologiczny trwa 14 dni. Oni również zobowiązani są do odizolowania zwłaszcza od rówieśników i ograniczenia do minimum wyjść. Muszą dwa razy dziennie mierzyć sobie temperaturę i kontrolować swój stan zdrowia. W razie wystąpienia niepokojących objawów skontaktować się z gorlickim Sanepidem.
Nie ulegajmy panice i plotkom
W Gorlicach regularnie zbiera się Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, - Na posiedzenie, które odbyło się 12 marca zaprosiliśmy dyrektora szpitala Mariana Świerza. Obecna była Powiatowy Inspektor Sanitarny Jadwiga Wójtowicz, która jest jednocześnie dyrektorem tej stacji. Przekazała nam najbardziej aktualne informacje, które podczas wideokonferencji zostały podane przez Głównego Inspektora Sanitarnego - relacjonuje starosta Maria Gubała. - Był na nim też przedstawiciel Straży Granicznej, komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień, komendant gorlickiej Policji, komendant Straży i inspektor PCPR. Zaprosiłam też na to posiedzenie wszystkich pracowników prowadzących sprawy zarządzania kryzysowego ze wszystkich gmin. Wymieniliśmy swoje uwagi i swoje doświadczenia. Największe zagrożenie jest w skupiskach ludzkich. Imprezy masowe, czy centra handlowe to miejsca, w których istniej większa możliwość zarażenia się jakimkolwiek wirusem. W Gorlicach takie miejsca to markety i miejsca związane z komunikacją - przypomina starosta. - Dyskutowaliśmy na temat dalszych działań, przede wszystkim w przepływie wiarygodnych informacji. Ustaliliśmy, że Inspektor Sanitarny będzie publikował na swojej stronie komunikat o sytuacji. Ten komunikat będzie udostępniało starostwo i gminy. Chodzi o to, żeby mówiąc kolokwialnie, pozbyć się wirusa paniki. Żeby ludzie informację o sytuacji w naszym powiecie mieli z wiarygodnego źródła. Informacje będą ukazywać się na naszej stronie i na naszym Facebooku i stąd powinni czerpać je mieszkańcy. Nie ulegajmy panice i informacje czerpmy z wiarygodnych źródeł - apeluje starosta gorlicki Maria Gubała.
Ważne kontakty w czasie epidemii:
Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Gorlicach udostępnia telefony kryzysowe: 574 684 605 i 604 754 433.
Podane numery telefonów NIE są infolinią. Służą wyłącznie do zgłaszania sytuacji i zdarzeń kryzysowych stanowiących zagrożenie dla zdrowia publicznego, w tym życia i zdrowia mieszkańców.
Komunikaty Sanepidu i GISE na stronie: www.pssegorlice.wsse.krakow.pl
Szpital Powiatowy i przychodnie specjalistyczne: Informacja:18 35 53 560 (531) lub bezpośredni kontakt z poradnią - lista telefonów na stronie szpitala: www.szpital.gorlice.pl.
Starostwo Powiatowe w Gorlicach: tel. 18 353-53-80 lub kontakt mailowy sekretariat@powiatgorlicki.pl
Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie - e-mail: urzad@malopolska.uw.gov.pl, tel.: 12 39 21 527, 12 3921 200. Informacje na stronie: www.malopolska.uw.gov.pl
Marzena Gitler, foto: Powiat Gorlicki
zobacz też:
Głos24
