Do nietypowej sytuacji doszło wczoraj po południu na jednej z ulic krakowskiego Podgórza. Zrozpaczona kobieta poprosiła o pomoc w ratowaniu kota... Policjanci nie zbagatelizowali prośby i stawili czoła wyzwaniu.
Z relacji właścicielki zwierzęcia wynikało, że spłoszony pupil, uciekając przed zagrożeniem, schował się pod maską zaparkowanego samochodu. Problem pojawił się, gdy okazało się, że utknął między silnikiem a osłoną.
Policjanci Plutonu 3 Kompanii Prewencji III (Oddziału Prewencji Policji w Krakowie) szybko rozpoznali problem. Przy pomocy kluczy i podnośników dostali się do przestraszonego zwierzaka. Kotka cała i zdrowa, choć lekko rozczochrana, przekazana została wdzięcznej właścicielce.
Źródło: KWP Kraków