W związku z epidemią w szczególnie trudnej sytuacji są medycy, zwłaszcza ci, którzy śpieszą na każde wezwanie i nie mają czasu na przeprowazdenie wywiadu, dotyczącego stopnia zagrożenia epidemicznego. W takiej sytuacji są też pracownicy Stacji Pogotowia Ratunkowego w Niepołomicach.
"Szanowni Państwo nasz stacja wciąż potrzebuję sprzętu ochrony indywidualnej dla ratowników głównie pakietów ochrony biologicznej oraz masek fpp3. Wiemy, że to towar deficytow." - napisała Stacja na Facebooku. - "Oprócz tego potrzebujemy automatycznych podajników do płynu dezynfekcyjnego, folii budowlanej oraz płynów dezynfekcyjnych. Jesteśmy zmuszeni prosić z tego miejsca o pomoc ludzi dobrego serca. Bardzo dziękujemy za pomoc!"
Kto już pomógł ratownikom?
W pomoc dla Pogotowia włączyła się Gmina Niepołomice. Z budżetu gminy zakupione zostanie specjalne urządzenie do dezynfekcji pojazdów i pomieszczeń. Koszt urządzenia to prawie 15 tysięcy złotych. Zamówiono też 36 specjalnych masek, które pozwolą na bezpieczny kontakt ratowników z osobami potencjalnie zarażonymi. Koszt zakupu to 4.600 złotych. W ramach specjalnego budżetu kryzysowego zabezpieczono środki na kolejne potrzeby naszych ratowników - poinformowała Gmina.
Dzięki współpracy z MKS Puszcza Niepołomice udostępniono dla ratowników pomieszczenie w którym mogą odpocząć, a w przypadku przewożenia osoby podejrzanej o zarażenie koronawirusem tu mogą przejść dekontaminację
Osób i firm wspiarających medyków jest więcej. To: Petrus Serwis, Lukanet Serwis Komputerów i TV, Radpak Opakowania, Fizjopunkt Centrum Rehabilitacyjno-Sportowe, sklep Rolnik, Obiad-Niepołomice.pl, Coca Cola Niepołomice, Agencja Ochrony VIP Patrol, Pclap-Alert Niepołomice Komputronik i Małgorzata Juszczyk. A to na pewno nie wszyscy.
foto: SPR w Niepołomicach