czwartek, 6 sierpnia 2020 11:23

Sądeccy przedsiębiorcy nie zgadzają się na wymazy. Dlaczego?

Autor Aleksandra Tokarz
Sądeccy przedsiębiorcy nie zgadzają się na wymazy. Dlaczego?

Wczoraj w Nowym Sączu ruszył punkt wymazowy. Przy ul. Wiśniowieckiego 127 żołnierze pobierają wymazy od osób, które zostały na takie badanie skierowane przez sanepid. Mieli to być pracownicy sądeckich firm, a wielkie badania przesiewowe miały być porównywalne do tych przeprowadzonych w kopalniach na Śląsku. Przedsiębiorcy z Nowego Sącza nie wyrazili jednak takiej zgody.

Obok budynku Zamiejscowego Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego od wczoraj trwa pobór wymazów. Wytypowani do badań stawiają się na umówioną godzinę, a według zapewnień wojewody małopolskiego dziennie pobranych ma zostać od 100 do 150 wymazów.

Badania przesiewowe w tym etapie realizowane są jednak tylko na osobach, które znajdują się w kwarantannie. Dodatkowo objęci są nimi nie tylko pracownicy, ale przede wszystkim ich rodziny, osoby z kontaktu, czy inne wskazane przez inspekcję sanitarną.

-Rzeczywiście, kontaktowaliśmy się z nowosądeckimi firmami, przedstawiając propozycję takich badań. Ogólnie rzecz ujmując, odpowiedzi, które otrzymaliśmy, wskazują na zróżnicowaną sytuację w poszczególnych zakładach, w tym na już przeprowadzone wymazy (prywatne) – informuje rzeczniczka wojewody małopolskiego, Joanna Paździo.
-Do tematu wymazów skierowanych ściśle na pracowników firm najpewniej będziemy chcieli wrócić – dodaje rzeczniczka.

Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie w rozmowie z Dziennikiem Polskim przyznał, że „ogniwami łańcucha procesu epidemicznego” stali się uczestnicy wesela w Nawojowej. Według portalu Dobry Tygodnik Sądecki na terenie powiatu koronawirus pojawił się w takich zakładach pracy jak: Baso, Ekspert Glass, Fakro, Konspol i Wiśniowski.

koronawirus najnowsze informacje

fot. MUW Kraków

Nowy Sącz

Nowy Sącz - najnowsze informacje

Rozrywka