Jak wygląda jazda po oblodzonej jezdni można zobaczyć na filmie z ubiegłej soboty w Chełmku (pow. oświęcimski). Co wydarzyło się na drodze o poranku?
Gdy temperetura spada poniżej zera zmieniają się warunki na drodze - zwłszcza czas hamowania. Gdy zatrzymamy nagle swoje auto możemy wywołać prawdziwą katastrofę. Do takiej omal nie doszło w Chełmku.
O dużym szczęściu mogą mówić uczestnicy kolizji, do której doszło tuż po godzinie 9.00 na ulicy Piastowskiej w Chełmku. Mieszkaniec tej miejscowości kierując chevroletem zatrzymał się w rejonie przejścia dla pieszych, aby wraz z pasażerką udzielić pomocy pieszej, która wywróciła się na chodniku. Po zatrzymaniu się kierujący włączył światła awaryjne i zamierzał wysiąść z pojazdu, aby ruszyć z pomocą leżącej na chodniku kobiecie. Jadący za nim samochód ciężarowy marki Man nie zdołał jednak w porę bezpiecznie wyhamować w wyniku czego bokiem uderzył w tył chevroleta. Z kolei jadący za nimi kierowca autobusu próbując ominąć pojazdy, zjechał z jezdni uderzając w witrynę sklepową, a następnie w przystanek autobusowy. Za autokarem jechała ciężarówka marki Mercedes Benz, której kierowca również próbując uniknąć najechania na pojazdy zjechał z jezdni i uderzył w słup energetyczny.
W wyniku tego poważnie wyglądającego zdarzenia żaden z trzydziestu pasażerów autokaru, ani też żaden z kierowców i ich pasażerów nie odniósł obrażeń ciała. Natomiast do szpitala Pogotowie Ratunkowe przewiozło 71 – letnią mieszkankę Chełmka, która pośliznęła się na chodniku.
Kierowca ciężarówki Man i kierowca autokaru zostali ukarani mandatami karnymi. Rozpatrywana jest jeszcze kwestia kierowcy ciężarówki marki Man który wjechał w słup.
Zdarzenie zarejestrowała kamera znajdująca się na budynku Komisariatu Policji w Chełmku.
W sumie w sobotę, 7 grudnia rano policjanci, strażacy oraz ratownicy medyczni interweniowali w powiecie oświęciomskim w ciagu dwóch godzin aż 15 razy. Jedną z przyczyn tak dużej liczby zdarzeń, w tak krótkim czasie było nagłe pogorszenie warunków drogowych. Opady śniegu z deszczem oraz gołoledź sprawiła, że nawierzchnia drogi stała się niezwykle śliska. Uważajmy, zimowa aura może wrócić!
inf. i foto: KPP Oświęcim
