Mieszkanka Tarnowa nie spodziewała się, że podczas przed świątecznych porządków odkryje w starym kredensie niecodzienny przedmiot. Ta historia mogła zakończyć się tragedią.
Mebel należący do rodziców kobiety miał wbudowane skrytki. Kobieta rozbierając go, w jednej z nich odkryła granat, owinięty specjalnym pergaminem zabezpieczającym go przed czynnikami zewnętrznymi. O niecodziennym znalezisku powiadomiła Policję, a dyżurny skierował na miejsce policjantów grupy minersko-pirotechnicznej, którzy wykazali, że jest to granat zaczepny RG-42 wraz z zapalnikiem. Nie był on uzbrojony, więc nie było konieczności ewakuacji okolicznych mieszkańców. Najprawdopodobniej został tam schowany przez byłego żołnierza, o którym wszyscy zapomnieli.
12 grudnia w godzinach popołudniowych saperzy z Rzeszowa wywieźli granat na poligon.
Inf. i fot.: KMP w Tarnowie