Prezydent Roman Ciepiela serdecznie dziękuje wszystkim wolontariuszom, zaangażowanym w organizowaną przez miasto pomoc dla uchodźców z Ukrainy.
Od momentu napaści Rosji na kraj naszego wschodniego sąsiada, pracowali oni społecznie w wielu miejscach. Widoczni byli w punkcie pomocy na dworcu PKP, w punkcie zbiórki w hali sportowo-widowiskowej Pałacu Młodzieży przy ul. Gumniskiej czy w bazie MPK przy ul. Okrężnej, w której załadowywane były tiry jadące z pomocą na Ukrainę. Nie zabrakło ich przy sortowaniu i odbiorze darów przekazywanych przez tarnowian, pomocą służyli ponadto w punktach noclegowych. Nie można oczywiście zapomnieć o wolontariuszach przygotowujących posiłki dla Ukraińców przejeżdżających przez Tarnów oraz pozostających w mieście, jak również o tych, którzy służyli pomocą jako tłumacze oraz pomoc medyczna.
– Jesteśmy bardzo wdzięczni za pracę wszystkich wolontariuszy, pomagających tam, gdzie tylko byli potrzebni. Byli to zarówno uczniowie tarnowskich szkół, jak i osoby pracujące, nie zabrakło także emerytów. Cieszymy się, że udało nam się zjednoczyć tak wielu mieszkańców naszego miasta, którzy otworzyli serca na potrzebujących wsparcia gości z Ukrainy
– mówi prezydent Roman Ciepiela.
Obecnie opiekę nad wolontariuszami przejęło Katolickie Centrum Edukacji Młodzieży KANA. Szczegółowe informacje dla wszystkich zainteresowanych dalszą pracą w wolontariacie znajdują się na stronie KCEM KANA - TARNÓW DLA UKRAINY.
Inf./Fot.: UM Tarnów
