piątek, 13 grudnia 2019 15:31

Tarnów. Przemoc w ZSEO. Nauczyciel uderzył w twarz uczennicę

Autor Marzena Gitler
Tarnów. Przemoc w ZSEO. Nauczyciel uderzył w twarz uczennicę

Czy 9 grudnia doszło do pobicia uczennicy Zespołu Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w Tarnowie przez nauczyciela? Urząd Miasta nie ma wątpliwości. Sprawą zajmie się Małopolskie Kuratorium Oświaty i prokuratura.

Datowany na 10 grudnia anonimowy list dotarł dziś do Urzędu Miasta Tarnowa.

Po sprawdzeniu, czy opisana sytuacja miała miejsce, dyrektor Wydziału Edukacji UMT, Bogumiła Porębska, zgodnie z obowiązującymi zasadami i procedurami poinformowała o sprawie Małopolskie Kuratorium Oświaty, które powinno zapoznać się ze sprawą, a gdy zarzuty się potwierdzą, wszcząć wobec nauczyciela kroki dyscyplinarne. Obowiązek poinformowania o takim zdarzeniu kuratorium ciąży również na dyrektorze szkoły – poinformował 13 grudnia Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prezydenta Tarnowa Romana Ciepieli.

W anonimowej skardze rodzice uczniów Zespołu Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w Tarnowie, którzy nie chcą ujawnić nazwisk, bo obawiają się ewentualnego odwetu na dzieciach, napisali o wydarzeniu, do jakiego doszło 9 grudnia. Na jednej z lekcji nauczyciel uderzył w twarz uczennicę klasy pierwszej. Stało się to w obecności całej klasy.

„Nauczyciel dopuścił się przemocy fizycznej wobec jednej z uczennic – napisali rodzice. - W obecności całej klasy uderzył ją w twarz bez powodu. Niepokój budzi fakt, że dyrektor szkoły pan Robert Kozioł nie podjął żadnych działań w celu wyjaśnienia tej sprawy (…). Prosimy o wszczęcie dochodzenia w tej sprawie, aby nie miały miejsca takie zdarzenia. Agresja ze strony nauczycieli w tej szkole zaistniała nie po raz pierwszy, ale w poprzednich sprawach zostały one wyciszone bez wyciągnięcia konsekwencji” – czytamy w skardze do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie.

Prokuratura potwierdziła, że dotarło do niej pismo rodziców.

–  Pomimo, że skarga jest anonimowa, została ona przyjęta. Prokuratura podejmie działania, żeby wyjaśnić, o którą uczennicę chodzi i zajmie się sprawą z urzędu, jeśli doniesienie się potwierdzi - poinformował prokurator rejonowy Marcin Stępień.

O informację poprosiliśmy też wicedyrektora placówki, który był dziś w Urzędzie Miasta. Być może miało to związek właśnie z tą sprawą. Robert Kozioł odmówił jednak rozmowy z nami przez telefon, zapraszając na rozmowę do szkoły. Do sprawy będziemy wracać.

Warto dodać, że problemy z prawem ma też dyrektor Zespołu Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w Tarnowie, która - jak napisano na stronie internetowej placówki ma "dłuższą nieobecność w szkole". W ubiegłym roku została ostakarżona o przywłaszczenie sobie pieniedzy z WOŚP, które zbierali wolontariusze. Co gorsza - była szefową sztabu WOŚP w tej szkole. Miała również nakazywać fałszownie podpisów wolontariuszy i sama je podrabiać. Przy okazji śledczy ustalili, że nie rozliczyła się prawidłowo z innych zbiórek prowadzonych w ramach Szkolnego Centrum Wolontariatu „Empatia”.

Tarnów - najnowsze informacje

Rozrywka