W Sądzie Rejonowym w Wadowicach rozpoczął się proces przeciwko byłemu burmistrzowi tego miasta Mateuszowi K. Prokuratura oskarża go o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w związku z budową mostu na Kleszczance w Rokowie.
Oskarżony przybył na rozprawę w towarzystwie swojego adwokata. Po odczytaniu zarzucanych mu wykroczeń, nie przyznał się do winy.
Matusz K. miał dopuścić się przekroczenia swoich uprawnień (ówczesnego burmistrza miasta Wadowic) przy samowoli budowlanej jaką w opinii prokuratury jest wybudowany w 2018 roku, most na Kleszczance w Rokowie. Za prace przy tym obiekcie odpowiedzialna była Firma Probud Sp. z o. o. z Żywca, która wybudowała nowy obiekt, umocniła teren a także usypała i utwardziła dojazd.
Most, który został uszkodzony podczas powodzi w 2010 r., groził zawaleniem. Piastujący w latach 2014-2018 funkcję burmistrza Mateusz K. doprowadził do budowy nowej przeprawy. Kosztowała 350 tys. zł. Po tym, jak w 2018 przegrał wybory, nowe władze gminy złożyły do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego burmistrza. Nieprawidłowości miały dotyczyć wyłonienia wykonawcy i braku właściwego odbioru mostu.
Mateuszowi K. grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Warto dodać, że w przypadku wyroku skazującego - na szali może stanąć jego kariera zawodowa. Oskarżony jest doktorem prawa i wykładowcą na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, a wedle prawa - osobom karanym nie wolno pełnić takich funkcji.
Mateusz K. był burmistrzem Wadowic w latach 2014-2018. W wyborach w 2018 r. przegrał jednak w drugiej turze z obecnym burmistrzem, Bartoszem Kalińskim. Uzyskał 45.03 proc. poparcia (7239 głosów).
Info: wadowiceonline.pl
Foto: yt/scr
