[Wideo] "Zobacz, co one przeszły" Nagranie wyciska łzy. Ukraińskie dzieci opowiedziały swoją historię

Mieszkające aktualnie w Gliwicach ukraińskie dzieci opowiedziały swoją historię za pomocą pantomimy. 17 młodych uchodźców podzieliło się nagraniem z Sebastianem z Krakowa, który spotka się z nimi już w najbliższy piątek (10 czerwca).

Sebastian z Krakowa od początku wojny na Ukrainie wspiera najmłodszych uchodźców jako pies Marshall (bohater uwielbianej przez najmłodszych bajki "Psi Patrol"). 34-latek najpierw pojawiał się na dworcu PKP, by nieść radość najmłodszym uchodźcom. Następnie odwiedzał grupy dzieci, do których został zaproszony. Teraz zdarza się, że pojawia się także u pojedynczych osób. Jego działalność na rzecz ukraińskich dzieci nie została niezauważona. Dziś jeździ po całej Polsce. Wiele osób (m.in. ze Stanów Zjednoczonych) postanowiło go wesprzeć lub do niego dołączyć.

– Udało się zaangażować mnóstwo osób do pomocy. Wiele z nich samych zgłasza się z chęcią pomagania. Często, kiedy wracam do domu, pod drzwiami czeka już paczka, a to ze słodyczami, czasem z zabawkami, czy też z przyborami szkolnymi. Zdarzyło się także, że do mojej pracy przychodziły osoby, które mnie kojarzą i zostawiały dla dzieci z Ukrainy prezenty, które później przekazywałem. Nie dam rady wymienić wszystkich osób, które mi pomogły oraz pomagają nadal. Jedną z nich jest na pewno pani Katarzyna Doległo nauczycielka ze Szkoły Podstawowej w Biskupicach, która zorganizowała i koordynowała wielką zbiórkę przekąsek i słodyczy. Dzieci zrobiły też własnoręcznie laurki. Poznałem ostatnio także panią Agnieszkę Klich, która zorganizowała wejścia do Parku Wodnego w Krakowie dla ponad 200 dzieci z Ukrainy. Przyleciała na tę okazję specjalnie z USA, zaprosiła mnie jako Marshalla, była też Świnka Peppa i Elsa, która także przyleciała do Polski ze Stanów, by wspierać uchodźców

– powiedział w rozmowie z Głosem24 pan Sebastian.

Niezwykły film z Gliwic

34-latek na swoim fanpage'u Marshall - Pies do zadań specjalnych umieścił poruszające nagranie. Otrzymał je od małych Ukraińców, z którymi niebawem się spotka. Dzieci, które znalazły schronienie w hostelu w Gliwicach, postanowiły za pomocą pantomimy opowiedzieć swoją historię. Wszystko zarejestrowała kamera:

– Muszę Wam to zostawić, nawet jeśli zobaczy tylko garstka osób... Ja twardy chłop, mało kiedy się wzruszam, tym razem spociłem oczy. Film dostałem od ukraińskich dzieci mieszkających w Gliwicach, do których jadę w piątek

– komentuje pan Sebastian.

Wolontariusz wyjaśnia, że dzieli się nagraniem, by mógł je zobaczyć każdy, kto kwestionuje zasadność pomocy.

– To film, który powinien zobaczyć każdy, kto kwestionuje pomóc tym dzieciom. Usiądź i zobacz co one przeszły, co przeżywają każdego dnia. Jadę do nich w piątek. Mam nadzieję, że uda mi się przygotować coś wyjątkowego. Wam dziękuję za każde wsparcie, mam nadzieję, że jeszcze długo będę mógł to robić. Bo wiem, że jest to bardzo potrzebne.

W rozmowie z redakcją Głosu24 pan Sebastian powiedział, że na piątkowe spotkanie z nim czeka 17 dzieci z Ukrainy:

– Jak się przygotowuję? To będzie, jak zwykle, spontaniczna akcja. Wszystko okaże się jutro

– odpowiada skromnie pan Sebastian i, uchylając rąbka tajemnicy, dodaje:

– Zabiorę ze sobą gadżety z Psiego Patrolu, a dla starszych kupię coś na miejscu. Może wpadnę też z pizzą, bo spotkanie będzie popołudniu.

Zobacz poruszające nagranie (kliknij "Obejrzyj na Facebooku"):

Czytaj również:

“To, co zobaczyłem, po prostu mną wstrząsnęło”. Pomaga i będzie pomagał tym, którym zabrano spokojne dzieciństwo

Wiadomości Kraków Krakowianie nie ustają w niesieniu pomocy Ukraińcom. W wolontariat na rzecz uchodźców postanowił się włączyć także 34-letni Sebastian z Krakowa. Mężczyzna w przebraniu uwielbianego przez dzieci psa Marshalla (bohatera popularnej bajki “Psi Patrol”) działa na dworcu PKP.

Joanna Jamróz-HaładyjGłos24

Kraków: “Mam międzynarodową pomoc i ciągle zgłaszają się kolejne osoby chętne do wsparcia”

Wiadomości Nowy Sącz: 34-letni Sebastian z Krakowa włączył się w pomoc dzieciom z Ukrainy na początku wojny. W przebraniu psa Marshalla (bohatera popularnej bajki “Psi Patrol”) odwraca uwagę najmłodszych od sytuacji, w jakiej się znaleźli. Jego pomysł zainspirował m.in. panią Katarzynę Doległo.

Joanna Jamróz-HaładyjGłos24