wtorek, 23 czerwca 2020 11:05

Witamina K2 – nie tylko na kości

Autor Głos 24
Witamina K2 – nie tylko na kości

Powszechnie znana jako wspomagacz dobrej kondycji tkanki kostnej okazuje się być o wiele bardziej cennym składnikiem w ludzkim organizmie niż mogłoby się to wydawać. Witamina K jest odkryciem naukowym w wielu dziedzinach. Mimo, że wiadomo o niej mniej więcej od lat trzydziestych ubiegłego stulecia, dopiero teraz krok po kroku specjaliści dostrzegają bardzo szerokie zastosowanie tego cennego składnika. Na co oddziałuje, jeżeli nie tylko odpowiada za prawidłowy rozwój kości?

Zawiła historia

Dzieje odkrywania przez naukowców wartościowych związków zawartych w witaminie K oraz co za tym idzie jej rozlicznych właściwości prozdrowotnych są wyjątkowo skomplikowane. Wynika to z faktu, że stosunkowo niedługo wiadomo w ogóle o jej istnieniu, zwłaszcza w porównaniu z szeregiem innych pierwiastków i witamin, o istnieniu których dowiedziono znacznie wcześniej. W zasadzie można stwierdzić, że odkrycie opisywanego elementu i jego nieocenionych zalet dla zdrowia nastąpiło zupełnie przypadkowo. W 1931 roku przeprowadzano testy na szczurach i ludziach, starając się zgłębić podłoże problemów z krzepnięciem krwi. Wówczas natrafiono na niejaki czynnik T, którym z czasem okazała się witamina K. Za jego odkrywcę uznano Duńczyka z pochodzenia – Henrika Dam’a, który zrealizował cykl badań, dowodząc, że pod wpływem omawianego elementu w organizmie zwierząt dochodziło do istotnego zwiększenia tempa przepływu krwi. To skutkowało za parę lat dalszymi odkryciami, w tym witaminy K2, za jaką Edward Doys oraz wyżej wymieniony Dam uzyskali nagrodę Nobla.

W dwóch postaciach

Uznaje się po dziś dzień, że witamina K występuje w przyrodzie w dwojakich formach – jako witamina K1 oraz K2. Pierwsza z wymienionych stanowi składnik produkowany przez wielorakie gatunki zielonych roślin, w tym zwłaszcza warzywa typu sałata, kapusta, szpinak, a także jest ona obecna w dużych ilościach we fruktach takich jak przykładowo awokado. Z kolei witamina K2 stanowi efekt zamiany witaminy K1 w procesie przemian następujących w ścianach tętnic oraz jądrach i trzustce. Następnie trafia ona do tkanki tłuszczowej. Dzięki jej zawartości możliwe jest krzepnięcie krwi, tworzenie naczyń krwionośnych – zarówno włosowatych, jak i żył oraz tętnic, czy też konstruowanie kości. Nie u każdego człowieka poziom samoistnego wytwórstwa witaminy K2 jest na tyle duży, aby możliwe było sprawne pracowanie układu krążeniowego, dlatego też zaleca się przyjmowanie  certyfikowanych suplementów diety takich jak chociażby te proponowane na stronie witaminyswanson.pl.

Rozległe wykorzystanie

Witaminę K2 cechuje jej rozprzestrzenienie na obszarze praktycznie całego organizmu. Jest ona także, zdaniem coraz większego grona ekspertów, niezbędna do normowania poziomu witaminy D3 oraz wapnia. Wszystkie trzy w jednym mixie pozwalają na stworzenie stosownej bariery ochronnej zapobiegającej osteopenii, czyli chorobie rozmiękania kości oraz równie problematycznego schorzenia jakim jest osteoporoza. Dodatkowo, dzięki racjonalnemu dawkowaniu produktów z witaminą K2 możliwe jest właściwe zabezpieczenie żył przed procesem wapnienia. Omawiany składnik wpływa również na poprawę kondycji zębów i zalecany jest dla stymulacji krążenia krwi osobom decydującym się na dietę wegetariańską. Ponadto, odgrywa ona kluczową rolę dla mięśnia sercowego, nie dopuszczając do zawału, zatorów czy nadciśnienia.

Zdrowie i Uroda

Zdrowie i Uroda - najnowsze informacje

Rozrywka