"Najwięcej trudności sprawiła turecka granica". Przed nami wyjątkowe wydarzenie

W piątek 7 lutego o godzinie 18:00 w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie odbędzie się wyjątkowe wydarzenie dla miłośników lotnictwa i podróży w ekstremalnych warunkach.

Gościem spotkania będzie Sławomir Makaruk – doświadczony logistyk, podróżnik i ekspert od wypraw w najodleglejsze zakątki świata. Opowie o kulisach niesamowitej ekspedycji szybowcowej Sebastiana Kawy w pasmo Karakorum, zakończonej przelotem nad najwyższym szczytem Karakorum – K2.

Pionierski przelot szybowcem nad K2

Sebastian Kawa, jeden z najwybitniejszych szybowników w historii, wielokrotny mistrz świata i zdobywca złotego medalu FAI w 2024 roku, podjął się jednego z najbardziej ambitnych wyzwań w swojej karierze. W ramach wyprawy K2 Gliding Expedition udało się zrealizować przelot szybowcem nad K2 (8611 m n.p.m.) – jednym z najbardziej wymagających i niebezpiecznych górskich szczytów świata.

Bazą operacyjną wyprawy było lotnisko Skardu, znajdujące się na wysokości 2500 m n.p.m. w dolinie Indusu w Pakistanie. Długi pas startowy umożliwił start szybowca Schleicher ASH 25 za pomocą liny przymocowanej do samochodu. Szybowiec ten, przystosowany do lotów w ekstremalnych warunkach, został wyposażony w aparaturę tlenową, nowoczesne systemy nawigacyjne oraz kamery rejestrujące każdy etap przelotu. Zanim jednak szybowiec mógł wznieść się w powietrze nad Karakorum, trzeba było go przetransportować z Polski do Pakistanu.

Dalsza część materiału pod galerią zdjęć

Transport szybowca przez pół świata

Planowanie i realizacja transportu szybowca przez Europę i Azję były prawdziwym wyzwaniem. Początkowo zakładano, że maszyna dotrze do Pakistanu drogą morską, jednak liczne trudności zmusiły organizatorów do zmiany koncepcji. Ostatecznie szybowiec przetransportowano lądem, pokonując trasę przez Turcję, Iran i Pakistan.

Sławomir Makaruk, odpowiedzialny za logistykę wyprawy, wspominał o nieprzewidywalnych problemach, które pojawiały się na każdym etapie. „Normalność kończy się na moście w Stambule” – mówił Sebastian Kawa, opisując wyzwania związane z przekraczaniem granic, kontrolami celnymi oraz przemieszczaniem się przez strefy o podwyższonym ryzyku.

Przez granice i pustynie

Jak wyglądała sama podróż? Pomocą w wyobrażeniu sobie tej niesamowitej trasy mogą być wpisy Tomasza Kawy, ojca Sebastiana, zamieszczone w mediach społecznościowych:

Początek wyprawy

„Jeszcze w piątek Sebastian musiał jechać do Czech po odbiór dokumentów przewozowych, które ugrzęzły w urzędowych szufladach. Wyjechali dopiero po południu, ale zmieniając się za kółkiem, w ciągu jednej doby pokonali 5 granic i dotarli do Turcji. [...] Na granicy z Serbią celnik popukał się w głowę, ale przepuścił ich. Najwięcej trudności sprawiła turecka granica, gdzie prześwietlano wózek z szybowcem i przeszukiwano bagaże przez ponad dwie i pół godziny.” - pisał wtedy ojcec Sebastiana, Tomasz Kawa.

Droga powrotna przez zamieszki i powodzie

„Sebastian Kawa i Sławek Makaruk w nocy opuścili Skardu, uciekając przed powodzią. Po jednym dniu w Islamabadzie zdołali dostać się do zamkniętej z powodu zamieszek strefy w Beludżystanie. [...] Pokonali niebezpieczną trasę wzdłuż granicy z Afganistanem i dotarli do Iranu. Nietypowa przyczepa z szybowcem wyglądała jak duży dron we wózku i budziła podejrzenia, ale dzięki determinacji i sprytowi udało się przebrnąć przez wszystkie przeszkody.” - pisał w sierpniu ubiegłego roku Tomasz Kawa.

Dalsza część materiału pod galerią zdjęć

Za logistykę wyprawy odpowiadał Sławek Makaruk, znany z realizacji najbardziej skomplikowanych ekspedycji. Jego doświadczenie obejmuje wyprawy w Amazonii, na Antarktyce czy w Himalajach. Dzięki jego zaangażowaniu udało się bezpiecznie przetransportować szybowiec oraz całą ekipę do bazy wyprawy w Skardu i z powrotem do Polski.

Co warto wiedzieć o piątkowym spotkaniu?

Podczas spotkania w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie Sławek Makaruk podzieli się szczegółami wyprawy, nieznanymi szerzej kulisami organizacji i zaskakującymi sytuacjami z trasy. Będzie to okazja do wysłuchania fascynujących opowieści z pierwszej ręki, obejrzenia materiałów z wyprawy oraz zadania pytań ekspertowi od ekspedycji w ekstremalne rejony świata.

Spotkanie odbędzie się w piątek 7 lutego o godzinie 18:00 na terenie Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Wstęp na wydarzenie jest wolny. Współorganizatorami są Aeroklub Krakowski i Muzeum Lotnictwa Polskiego.

Fot: Sebastian Kawa / Facebook