W Krakowie pojawił się niepokojący plakat. Policja już działa

Radny Łukasz Wantuch przekazał w mediach społecznościowych, że w Krakowie pojawił się plakat nawołujący do dołączenia do Grupy Wagnera. O sprawie powiadomiono policję.

Policja przyjęła zgłoszenie, że w Krakowie (w okolicach dworca PKP i Muzeum Armii Krajowej) pojawił się plakat nawołujący do dołączenia do Grupy Wagnera. O sprawie poinformował radny Łukasz Wantuch, któremu informację przekazał jeden z mieszkańców. Plakat jest opatrzony kodem QR, który odsyła do strony w języku rosyjskim.

-To pierwszy taki zgłoszony przypadek w Krakowie, natomiast w innych miastach w Polsce podobne sytuacje już miały miejsce i ponoć policjanci zostali uprzedzeni, żeby zwracać uwagę na takie sprawy

-informuje rozmówca Łukasza Wantucha.

W mediach informowano już o tym, że na terenie miasta i okolic pojawiły się naklejki z zachętą wstąpienia do grupy Wagnera.

Marsz na Warszawę

W czerwcu Bartłomiej Wypartowicz przekazał informację, że trwa rekrutacja Grupy Wagnera na marsz na Warszawę.

– Grupa Wagnera "rekrutuje" na "wyjazd do Warszawy"...

Wymagania:

• Chęć przebycia 700 km w dwa tygodnie
• Możliwość nauki siedmiu zwrotów w języku polskim ("To dla Biełgorodu" im za bardzo nie wyszło)
• Nie przyjmujemy wegetarian

Oferta ważna do 28 czerwca 2023 roku

– napisał ma Twitterze Wypartowicz.

Jak oceniają eksperci, działania te mają czysto prowokacyjny charakter, ale nie są bagatelizowane.

Grupa Wagnera

Powstała w 2014 roku jako następca Korpusu Słowiańskiego. Jej założycielem jest Dmitrij Utkin, ps. „Wagner”. Ta prywatna firma wojskowa ma powiązania z rosyjskim wywiadem wojskowym.