Miliony złotych zasilą konto Wisły Kraków. Kibice będą zadowoleni

W nadchodzącym sezonie europejskich pucharów Szachtar Donieck będzie rozgrywał swoje domowe mecze w Krakowie. Ukraiński klub, który od początku wojny nie może grać u siebie, wybrał stadion przy ul. Reymonta jako swoją bazę. To efekt podpisanej umowy z Wisłą Kraków, która zarządza obiektem. Dla „Białej Gwiazdy” to nie tylko prestiżowy moment, ale również konkretne, wielomilionowe korzyści finansowe.

Milionowe wpływy do klubowej kasy

Szachtar będzie płacił za każdy mecz rozgrywany w Krakowie – stawka ustalona została na poziomie przekraczającym 200 tysięcy złotych za spotkanie. W przypadku przejścia przez kolejne rundy europejskich rozgrywek, może to oznaczać nawet kilkanaście meczów w sezonie, co przekłada się na łączny przychód rzędu kilku milionów złotych. To znaczące wsparcie finansowe dla Wisły Kraków, która w ostatnich latach odbudowuje swoją pozycję sportową i finansową.

Dodatkowym źródłem przychodu dla klubu będzie organizacja meczów – Wisła odpowiadać będzie za całość wydarzenia: od logistyki, przez zabezpieczenie stadionu, po sprzedaż biletów. Każde spotkanie to więc nie tylko zysk z wynajmu, ale również z działalności operacyjnej.

Kraków na europejskiej mapie futbolu

Decyzja Szachtara o wyborze Krakowa jako swojej bazy nie jest przypadkowa. Stadion przy Reymonta spełnia wymogi UEFA, a organizacja meczów na wysokim poziomie została już wcześniej zauważona przez europejskie struktury piłkarskie. Dla Krakowa to okazja, by gościć kibiców z całej Europy i ponownie znaleźć się w centrum międzynarodowych wydarzeń sportowych.

Miasto, jako właściciel stadionu, również skorzysta na tym porozumieniu. Zwiększony ruch na obiekcie oznacza wyższe wpływy z wynajmu, bez konieczności zmiany umów między Wisłą a miejskimi jednostkami odpowiedzialnymi za infrastrukturę sportową.

Profesjonalizm, który się opłaca

Zawarta umowa to efekt kilku miesięcy rozmów, które rozpoczęły się zimą. Wisła Kraków udowodniła, że potrafi działać sprawnie i profesjonalnie nie tylko na boisku, ale także poza nim. Dla klubu to ogromna szansa – zarówno wizerunkowa, jak i biznesowa. Obecność tak utytułowanej drużyny jak Szachtar Donieck na Reymonta w sezonie 2025/26 to sytuacja bez precedensu w najnowszej historii Wisły.

Już niedługo krakowski stadion może gościć takie drużyny jak Besiktas, Ajax czy Villarreal. Pierwszy mecz Szachtara w Krakowie odbędzie się najprawdopodobniej jeszcze w lipcu, w ramach eliminacji Ligi Europy.

Piłkarska Europa wraca na Reymonta

Choć Wisła Kraków wciąż walczy o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, dzięki tej współpracy znów znajdzie się w centrum europejskiego futbolu. Mecze w europejskich pucharach rozgrywane przy Reymonta to dla klubu ogromna szansa na umocnienie pozycji organizacyjnej, a także na dalsze inwestycje i rozwój infrastruktury.

Dla kibiców w Krakowie oznacza to jednocześnie wyjątkową okazję – by oglądać zmagania na najwyższym poziomie bez opuszczania miasta. Wiele wskazuje na to, że będzie to gorące i piłkarsko ekscytujące lato pod Wawelem.

Foto: