Lekkie obrażenia u 53-latki i rozbity radiowóz to skutki dwóch kolizji, do których wczoraj po południu doszło w Jawiszowicach (gm. Brzeszcze, pow. oświęcimski). W jadących do pierwszego zdarzenia policjantów uderzył osobowy Nissan.
Znana przysłowie mówi: jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy. W jadący do wypadku na sygnale policyjny radiowóz uderzył osobowy Nissan.
Do obu zdarzeń doszło wczoraj w Jawiszowicach na DW na DW 949.
O godz. 14.40 na ulicy Łęckiej w Jawiszowicach osobowe alfa romeo, którym kierowała 35-letnia mieszkanka Brzeszcz, potraciło 53-letnią rowerzystkę. Na szczęście kobieta doznała jedynie lekkich stłuczeń. Na miejsce wezwano policję.
W jadący do wypadku radiowóz na ul. Turystycznej zderzył się z nissanem. Jak ustalono, kierowca nissana, wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej na ulicę Turystyczną uderzył w bok policyjnej kii, która jechała na sygnale. - W wyniku kolizji również nikt nie doznał obrażeń ciała - informuje Małgorzata Jurecka, z KPP w Oświęcimiu.
fot. Fb. Małopolskie Drogi