W ubiegłym tygodniu seniorka z Wielkiej Wsi z powiatu Krakowskiego została oszukana metodą na wnuczka. Policja przypomina i przestrzega przed oszustami.
Na telefon stacjonarny 67-latki zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Twierdziła ona, że jest u notariusza i pilnie potrzebuje pomocy finansowej. Dodała przy tym, by rozmówczyni z nikim się nie kontaktowała. Zapytała seniorkę o to, jakimi środkami finansowymi dysponuje. Mieszkanka miejscowości Wielka Wieś wyznała, że w domu posiada 17 tysięcy euro.
Oszustka poprosiła więc rozmówczynię, by spakowała oszczędności, a za niebawem pojawi się jej znajomy. Po około 20 minutach faktycznie pod wejściem na posesję stał 35-letni mężczyzna, wspólnik kobiety podającej się za córkę 67-latki. Po przekazaniu pieniędzy seniorka straciła kontakt ze sprawcami. Wtedy zrozumiała, że została oszukana.
Co robić, by nie dać się oszukać?
Policja przypomina o kluczowych zasadach, dzięki którymi można uniknąć takiego, lub podobnego oszustwa. Jeśli nie masz całkowitej pewności, kto do Ciebie dzwoni, nie podejmuj rozmowy i nie przekazuj żadnych informacji o sobie. Rozłącz się i zadzwoń do osoby, za którą rozmówca się podaje na znany Ci numer telefonu i potwierdź informacje przez tę osobę przekazane.
Pamiętaj też, że Policja nigdy nie poprosi telefonicznie o przelanie na wskazane przez nich konto pieniądze. Funkcjonariusze nie informują o prowadzonej akcji, jak i nie polecają przekazania komuś pieniędzy, pozostawienie ich we wskazanym miejscu, czy też wyrzucenie przez okno.
fot: Pixabay / Zdjęcie ilustracyjne