Kraków. Gibała o Igrzyskach Europejskich: Szkoda pieniędzy na imprezy drugiej rangi

Łukasz Gibała skomentował poniedziałkowy briefing prasowy prezydenta Jacka Majchrowskiego na temat organizacji Igrzysk Europejskich. Czy radny, który zazwyczaj punktuje prezydenta, tym razem się z nim zgodzi?

Prezydent Jacek Majchrowski zorganizował w poniedziałek, 22 lutego konferencję prasową, na której poinformował, że Kraków oczekuje konkretnych deklaracji od rządu, dotyczących finansowania zaplanowanych na 2023 rok w Krakowie i Małopolsce Igrzysk Europejskich. Pisaliśmy o niej tu:

Majchrowski odpowiada Sasinowi: “Rząd chce się wymiskować z tej umowy”

Wiadomości Kraków. Prezydent Jacek Majchrowski określił do kiedy Kraków może czekać na rządowe gwarancje wsparcie w organizacji Igrzysk Europejskich 2023.

Marzena GitlerGłos24

Prezydent Majchrowski odniósł się na niej do wcześniejszej wypowiedzi odpowiedzialnego za organizację igrzysk wicepremiera Jacka Sasina, który zarzucił włodarzowi Krakowa, że nie powinien naciskać na premiera i stać się w pełni organizatorem wydarzenia. O komentarz na ten temat poprosiliśmy radnego Łukasza Gibałę, który zazwyczaj punktuje prezydenta.

- Jestem sceptyczny do organizacji Igrzysk Europejskich. Mamy pilniejsze potrzeby. Nie chcę jako podatnik płacić na igrzyska. Jeśli pan prezydent Majchrowski zaczyna się wycofywać z pomysłu organizacji igrzysk to ja się bardzo cieszę. Uważam, że powinien to zrobić już dawno temu - stwierdził szef klubu radnych "Kraków dla Mieszkańców".

Gibała zapowiedział też dalsze działania, jeśli Kraków jednak nie wycofał się z organizacji Igrzysk Europejskich. - Jeśli jednak okazałoby się, że pan premier Sasin dogada się z panem prezydentem i będą chcieli zorganizować te igrzyska, to będę dążył do przeprowadzenia referendum i zachęcał mieszkańców, żeby powiedzieli „nie” igrzyskom. Mamy milion sposobów, żeby lepiej wydać te pieniądze - stwierdził radny. -  Jestem przeciwny wydawaniu takich pieniędzy na imprezy sportowe, zwłaszcza drugiej kategorii - podkreślił. Radny od początku jest przeciwnikiem organizacji Igrzysk Europejskich w Krakowie. Mówił o tym m.in w wywiadzie z Głos 24 w listopadzie ubiegłego roku.

Kraków. Łukasz Gibała: Igrzyska europejskie? Skupmy się na rozwiązywaniu problemów ważnych dla mieszkańców

O problemach miasta rozmawiamy z radnym Łukaszem Gibałą przewodniczącym Klubu Radnych „Kraków dla Mieszkańców”

Marzena GitlerGłos24

Krytykował wtedy powierzenie organizacji wydarzenia ministrowi Jackowi Sasinowi. - Wszystkim nam chyba kojarzy się pan Sasin z tą bardzo dziwną akcją drukowania kart wyborczych w wyborach prezydenckich, nielegalnego drukowania - powiedzmy sobie wprost. A nikomu nie kojarzy się ze sportem. Nie przypominam sobie, żeby był związany ze sportem, nie był ministrem sportu, nie zasiadał w żadnej związanej ze sportem komisji sejmowej. Jest to faktycznie nominacja bardzo dziwna i kolejny argument za tym, że te igrzyska nie są profesjonalnie przygotowywaną imprezą - podsumował.

Przypominamy, że decyzję o przyznaniu Krakowowi i Małopolsce roli gospodarza III Igrzysk Europejskich podjęły 22 czerwca 2019 r. w Mińsku narodowe komitety zrzeszone w Stowarzyszeniu Europejskich Komitetów Olimpijskich Europejskich. Pierwsza edycja tej imprezy odbyła się w Baku w 2015 r., druga w 2019 r. w Mińsku.

24 lipca ubiegłego roku prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski oraz minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podpisali list intencyjny, w którym była mowa o zobowiązaniach dotyczących przygotowania m.in infrastruktury drogowej i kolejowej w Krakowie i Małopolsce. Do tej pory jednak Kraków nie doczekał się specustawy gwarantującej finansowanie Igrzysk Europejskich 2023 przez rząd. - Jeżeli do końca pierwszego kwartału lub najdalej w kwietniu jej nie będzie, nie będziemy mieli o czym mówić - stwierdził w  poniedziałek, 22 lutego Jacek Majchrowski.