czwartek, 29 sierpnia 2024 08:31, aktualizacja 4 miesiące temu

Liczyła się każda sekunda. W nocnych poszukiwaniach brali udział nawet sąsiedzi zaginionego

Autor Norbert Kwiatkowski
Liczyła się każda sekunda. W nocnych poszukiwaniach brali udział nawet sąsiedzi zaginionego

W chwilach, gdy na szali jest ludzkie życie, naprawdę potrafimy się jednoczyć. Potwierdzili to mieszkańcy Kęt, którzy wspólnie ze strażakami oraz strażakami ochotnikami z Grupy Poszukiwawczo - Ratowniczej OSP Kęty, do późnych godzin nocnych poszukiwali zaginionego 85-latka. Akcja zakończyła się sukcesem!

Senior miał opuścić miejsce zamieszkania 28 sierpnia około godziny 19. Funkcjonariusze szybko ustalili, że z racji na swój stan zdrowia, jego życie może być zagrożone, dlatego błyskawicznie rozpoczęto poszukiwania.

Warto dodać, że do całej akcji włączono również psy tropiące, a dzięki pomocy mieszkańców Kęt (w tym najbliższych sąsiadów mężczyzny), można było sprawdzić o wiele większy teren, co miało niebagatelne znacznie z uwagi na to, że było już ciemno.

I to właśnie jedna z takich osób - tuż po godzinie 23 -  powiadomiła służby, że w rejonie, gdzie prowadzi poszukiwania, w głębokim dole zarośniętym chaszczami, słyszy ludzki głos. Na miejscu błyskawicznie pojawili się strażacy, którzy wydostali zaginionego mężczyznę.

Co najważniejsze, po badaniach okazało się, że pomimo upadku, 85-latek nie doznał żadnych obrażeń ciała, co można uznać za naprawdę duże szczęście, ponieważ w pobliżu znajdowało się gniazdo szerszeni.

Senior trafił już pod opiekę rodziny, a na wielkie brawa zasługuje wszystkie osoby, które wzięły udział w tej skutecznej akcji poszukiwawczej.

Foto: KPP w Oświęcimiu

Oświęcim

Oświęcim - najnowsze informacje

Rozrywka