Prawo jest po to, by go przestrzegać. Doskonale wiedzą o tym funkcjonariusze Straży Granicznej na lotnisku Kraków Airport w Balicach, którzy regularnie muszą się mierzyć z próbami nielegalnego przylotu do Polski.
Tym razem - swój przedwczesny pobyt nad Wisłą - zakończył obywatel Indii, który po przylocie samolotu rejsowego z Dubaju, stawił się do odprawy paszportowej na kierunku wjazdowym do RP.
Niestety mężczyzna nie posiadał uprawniających go do pobytu w naszym kraju dokumentów. Co więcej, cudzoziemiec przedstawił maltańską kartę pobytu, która w dostępnych bazach figurowała jako przedmiot podlegający zatrzymaniu.
Z racji, że obywatel Indii nie posiadał innego dokumentu uprawniającego go do przekroczenia granicy, wydano cudzoziemcowi decyzję o odmowie wjazdu na terytorium RP.
Foto: Wikipedia/zdjęcie poglądowe