Aktywna wiosna – gdzie wyjechać na wiosenny weekend

Gdy za oknem coraz mocniej zaczyna świecić słońce, a zieleń odważniej pojawia się na trawnikach, gałęziach drzew i krzewów, wiele osób czuje potrzebę, by „gdzieś się ruszyć”. Po zimowym zastoju i lekkim marazmie ochota na aktywność zdecydowanie rośnie. Spacery, wycieczki górskie, jazda na rowerze, spływy kajakowe... Im cieplej, tym więcej aktywności można swobodnie uprawiać na wolnym powietrzu. Czas więc ruszyć w drogę i wybrać się na przegląd najlepszych miejsc na aktywny wiosenny weekend. Czekają nie tylko same szlaki, ale także klimatyczne noclegi w Beskidzie Sądeckim, Bieszczadach, Pieninach czy na Roztoczu.

Od Roztocza po Tatry – aktywność na wiele sposobów

Gdzie spędzić aktywny wiosenny weekend? W zasadzie cała Polska stoi otworem przed miłośnikami różnych zajęć w plenerze. Ale są miejsca, na które warto zwrócić szczególną uwagę. Na początek skok na Roztocze, czyli raj dla rowerzystów. Pofałdowany, zróżnicowany, a przy tym łagodny krajobraz oraz mnóstwo leśnych dróg wyłączonych z ruchu samochodowego sprawiają, że Roztocze upodobali sobie miłośnicy rowerów. Ale w regionie tym kwitnie też turystyka kajakowa, a spływy na Tanwi to jedna ze sztandarowych atrakcji województwa lubelskiego.

Aktywność nieodłącznie kojarzy się też z górami. I to właśnie tu uderzają wiosną tłumy spragnionych jej turystów. Śnieg znika, choć np. w Tatrach lub na Babiej Górze może utrzymywać się aż do czerwca. Nieco opóźniona w stosunku do nizin zieleń pojawia się coraz bardziej gwałtownie. Wspaniale wyglądają zieleniejące Połoniny w Bieszczadach, po których można wędrować licznymi szlakami. A w Tatrach i Gorcach czekają na wędrowców kwitnące w dolinach krokusy. Góry przyciągają jednak nie tylko wędrowców, ale także rowerzystów. Trasy w dolinach Beskidu Niskiego, w Gorcach czy Pieninach Spiskich na wiosnę zaczynają zapełniać się miłośnikami jazdy na dwóch kółkach.

Beskid Sądecki – aktywny wypoczynek w każdej postaci

Niemal w samym środku Beskidów leży Beskid Sądecki, który idealnie nadaje się do uprawiania różnych form aktywnej turystyki. Wędrówki piesze na Jaworzynę Krynicką czy Pustą Wielką albo do schroniska nad Wierchomlą pozwalają na solidną dawkę zdrowego wysiłku, jak i rozległe, sięgające Tatr widoki.

Ale nie samymi wędrówkami okolicy Muszyny i Krynice stoją. To prawdziwa mekka dla rowerzystów. Zarówno tych, którzy wolą wycieczki dolinami, po bardziej płaskich odcinkach, jak i szukających mocniejszego wysiłku i stromych podjazdów na górskich szlakach. Niewątpliwym atutem tych okolic dla miłośników mocnych wrażeń są rowerowe trasy zjazdowe wokół Sankolandii w Muszynie.

Przecięty na dwie części Popradem, Beskid Sądecki kusi miłośników sportów wodnych. Wypożyczalnie kajaków i pontonów działające w okolicach Muszyny dają możliwość odbywania spływów do dowolnego miejsca na trasie aż do Starego Sącza.

Nie da się zaprzeczyć, że po wysiłku rośnie apetyt. A dopełnieniem aktywnego wyjazdu może być posiłek w tradycyjnej restauracji, np. Strakija (https://strakija.pl/) w Muszynie, która słynie z doskonałych dań kuchni łemkowskiej. Na nocleg można zaś wybrać znajdujący się obok Pensjonat Klimek, którego goście mają także dostęp do przynależnego do kompleksu Aquaparku. To wygodny wypoczynek, świetna kuchnia i doskonała baza wypadowa w jedynym.