piątek, 1 sierpnia 2025 09:27, aktualizacja 17 godzin temu

Apelacja w sprawie frankowej – co trzeba wiedzieć?

Autor Artykuł sponsorowany
Apelacja w sprawie frankowej – co trzeba wiedzieć?

Spory frankowe rzadko kończą się na etapie I instancji. Niezależnie od tego, jaka zapadnie decyzja sądu, strona przegrywająca niemal zawsze składa apelację. W tym opracowaniu wyjaśniamy, kiedy i jak można odwołać się od wyroku w sprawie kredytu we frankach oraz jak wygląda przebieg postępowania apelacyjnego.

Kredyt we frankach - Wygrana z bankiem w I instancji

Statystyki pokazują, że frankowicze wygrywają ponad 99% spraw na poziomie I instancji. Jednak banki rzadko godzą się z niekorzystnym wyrokiem – w zdecydowanej większości składają apelację. Mogą to zrobić po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku, o które muszą wystąpić w ciągu 7 dni od ogłoszenia orzeczenia. Opłata za wniosek o uzasadnienie to 100 zł – taka sama dla obu stron.

Na złożenie apelacji bank ma zazwyczaj 14 dni od dnia doręczenia uzasadnienia, a w przypadku wydłużenia terminu na jego sporządzenie – maksymalnie 21 dni. Apelację wnosi się za pośrednictwem sądu I instancji. Koszt złożenia apelacji przez bank wynosi 5% wartości przedmiotu zaskarżenia.

Dlaczego banki odwołują się od niekorzystnych wyroków w sprawach kredytów we frankach?

Chociaż skuteczność apelacji składanych przez banki jest niska, instytucje finansowe często sięgają po to narzędzie. Ich główną motywacją jest chęć opóźnienia wykonania wyroku oraz wywarcia presji na kredytobiorców, by zawarli ugodę. W praktyce warunki proponowanych porozumień są zwykle znacznie korzystniejsze dla banku niż dla klienta. Dlatego z rozważeniem ugody warto poczekać do rozstrzygnięcia apelacji, chyba że frankowicz chce szybko zakończyć spór lub jego szanse na wygraną są wyjątkowo niskie.

Jak złożyć apelację po przegranej frankowej?

W nielicznych przypadkach, gdy kredytobiorca przegrywa w I instancji, najczęściej jest to wynik niestosowania przez sędziów linii orzeczniczej TSUE. Takie wyroki w 99% przypadków są zmieniane w II instancji.

Procedura apelacyjna jest taka sama dla obu stron. Konsument składa apelację do sądu, który wydał wyrok, w terminie 14 lub 21 dni od otrzymania jego uzasadnienia. Opłata sądowa za apelację wniesioną przez frankowicza wynosi maksymalnie 1000 zł.

Jak przebiegają sprawy frankowe w II instancji?

Po otrzymaniu apelacji sąd I instancji sprawdza jej kompletność oraz dokonanie opłaty, a następnie przekazuje akta sprawy do sądu II instancji. Druga strona ma 14 dni na wniesienie odpowiedzi na apelację.

Postępowanie odwoławcze zwykle nie polega na powtórnym badaniu całej sprawy ani dopuszczaniu nowych dowodów. Sąd apelacyjny ocenia, czy sąd I instancji prawidłowo zastosował przepisy prawa i nie popełnił błędów proceduralnych. Nowe dowody są dopuszczane wyjątkowo – większość spraw rozstrzygana jest na podstawie materiału zebranego wcześniej.

Czy odbywa się rozprawa apelacyjna? Choć nie jest to obowiązkowe, w praktyce sądy II instancji często przeprowadzają rozprawy. Jeśli jednak żadna ze stron nie złoży wniosku o przeprowadzenie rozprawy, sąd może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym. W efekcie może:

- utrzymać wyrok w mocy,

-zmienić wyrok na korzyść drugiej strony,

-uchylić wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania.

Pomoc frankowiczom w postępowaniu odwoławczym

Przegrane frankowiczów w I instancji należą do rzadkości, a zdecydowana większość takich wyroków jest korygowana przez sądy II instancji. Warto jednak zadbać o odpowiednie przygotowanie również na tym etapie postępowania.

Kancelaria Themi posiada duże, przeszło 11 letnie doświadczenie w reprezentowaniu klientów w postępowaniach apelacyjnych oraz w sprawach przed Sądem Najwyższym. Do tej pory prawnicy kancelarii doprowadzili do ponad 1300 korzystnych wyroków, w tym ponad 350 prawomocnych orzeczeń. Dzięki znajomości orzecznictwa i sprawdzonym strategiom, zespół Kancelarii Themi skutecznie wspiera frankowiczów również w drugiej instancji.

Podsumowanie

Apelacja w sprawach frankowych to częsty etap postępowania, niezależnie od tego, która strona przegrała w I instancji. Dzięki aktualnemu orzecznictwu TSUE i wysokiej skuteczności prawników specjalizujących się w sprawach kredytów we frankach, kredytobiorcy mają realne szanse na korzystne rozstrzygnięcie również w sądzie II instancji. Warto z tej możliwości skorzystać i nie rezygnować z walki o swoje prawa – nawet w przypadku przegranej w pierwszej rundzie.

Obserwuj nas w Google News

Finanse i Gospodarka - najnowsze informacje

Rozrywka