W Leśnictwie Szczawnica ktoś zrzucił ze skarpy do potoku aż 130 kilogramów mięsa. Ten szokujący i bezmyślny czyn stanowi poważne zagrożenie dla zwierząt, środowiska i ludzi. Straż Leśna prowadzi dochodzenie i apeluje o pomoc w ustaleniu sprawcy.
To nie jest drobny incydent ani zwykłe zaśmiecanie lasu. To akt skrajnej ignorancji, głupoty i całkowitego braku odpowiedzialności. Wyrzucenie tak ogromnej ilości odpadów mięsnych do środowiska to realne zagrożenie biologiczne, które może mieć poważne konsekwencje dla całego ekosystemu.
Mięso zostało zrzucane ze skarpy wprost do potoku, co oznacza bezpośredni kontakt z wodą. Tym samym stwarza to ryzyko skażenia i rozprzestrzenienia się niebezpiecznych bakterii. Jak podkreślają leśnicy, 130 kilogramów rozkładającego się mięsa to prawdziwa bomba epidemiologiczna.
Zagrożenie dla zwierząt i ludzi
Tego rodzaju odpady przyciągają dzikie zwierzęta – drapieżniki, dziki i gryzonie. Dla nich samych kontakt z zepsutym mięsem może skończyć się tragicznie. Zwierzęta mogą się zatruć, przenosić choroby i powodować kolejne zagrożenia dla innych gatunków.
Dodatkowo, bliskość potoku sprawia, że skażeniu mogą ulec cieki wodne, z których korzystają zarówno zwierzęta, jak i ludzie. Ryzyko przenoszenia chorób odzwierzęcych jest w takiej sytuacji bardzo wysokie.
To także dowód na lekceważenie przyrody i braku podstawowych zasad współżycia społecznego. Każdy, kto dopuszcza się takich czynów, naraża nie tylko naturę, ale i innych mieszkańców.
Wyrzucanie odpadów do lasu – zwłaszcza odpadów biologicznych – jest czynem zabronionym. Grożą za to wysokie mandaty, a w przypadkach takich jak ten, może dojść również do odpowiedzialności karnej.
Tego typu działanie można zakwalifikować jako narażenie na skażenie środowiska, co podlega pod przepisy Kodeksu karnego.
Dochodzenie w toku
Straż Leśna prowadzi czynności w tej sprawie. Analizowany jest materiał z fotopułapek, który może pomóc w identyfikacji sprawcy. Służby apelują do osób posiadających jakiekolwiek informacje, aby zgłaszały się pod wskazany kontakt: 606 968 542
Leśnicy proszą mieszkańców o czujność i reagowanie na podobne przypadki. Każdy, kto zauważy wyrzucone odpady, powinien poinformować Straż Leśną lub Policję.
To zachowanie jest nie tylko skrajnie nieodpowiedzialne, ale przede wszystkim niebezpieczne – zarówno dla przyrody, jak i dla nas samych.
Foto: Nadleśnictwo Krościenko/Facebook



















