Pierwszy listopada to szczególny dzień każdego roku. Czas wspomnień, pamięci o tych, których z nami już nie ma. W minionym roku pożegnaliśmy znanego oświęcimskiego dziennikarza Szymona Chabiora. Miał 36 lat.
Do przedwczesnej śmierci mężczyzny doszło w lutym. Zwłoki mężczyzny odnalazła policja w jego mieszkaniu w Bielsku-Białej we wtorek przed południem.
Jako pierwszy o śmierci dziennikarza poinformował portal oswiecimskie24.pl, którego Habior był założycielem, wydawcą i redaktorem naczelnym. W przeszłości, na zlecenie władz powiatu, realizował także materiały filmowe opisujące bieżącą pracę Zarządu Powiatu w Oświęcimiu i powiatowych jednostek.
"W Oświęcimiu Szymon był dobrze znany. Wszędzie go było pełno, zaangażowany w wiele inicjatyw. Był dziennikarzem, przedsiębiorcą i pełnym energii gościem. Prywatnie, to miłośnik dobrej kuchni, najlepiej przygotowanej przez siebie" - żegnał go poseł na Sejm RP Marek Sowa.
- Pamiętam jak na forum ekonomicznym w Krynicy poprosił mnie, abym go poznał z jednym z ważnych w kraju polityków, bo chce z nim przeprowadzić wywiad. Powiedziałem mu, żeby zwyczajnie poprosił go o rozmowę. Po chwili już z nim rozmawiał. Taki był – wspomniał z kolei ksiądz Kazimierz Sowa podczas pogrzebu zmarłego dziennikarza.
Foto: Szymon Chabior/Facebook