Kraków. Leżał wieczorem na zamarzniętym chodniku. Nagle przestał oddychać

Do zdarzenia doszło w środę (15 grudnia) koło Galerii Krakowskiej. Mężczyzna leżał na zamarzniętym chodniku. Nie mógł się ruszać.

Około 18.30 strażnicy przyjęli zgłoszenie, że obok dyżurki firmy ochroniarskiej przy Galerii Krakowskiej leży nietrzeźwy mężczyzna i nie jest w stanie poruszać się o własnych siłach. Na miejscu strażnicy zastali mężczyznę pod znacznym wpływem alkoholu.

Spełniał przesłanki do przewozu na MCPU, ale w trakcie oczekiwania na przyjęcie go do placówki, jego stan się pogorszył. Funkcjonariusze natychmiast podjęli reanimację mężczyzny, którą chwilę później kontynuowali wezwani na miejsce ratownicy medyczni. Po przywróceniu funkcji życiowych mężczyzna został zabrany do szpitala na obserwację.

Inf.: Straż miejska