Poniedziałek to chyba najbardziej nielubiany dzień przez uczniów. 17-latek, uczęszczający do jednej z oświęcimskich szkół ponadpodstawowych, postanowił "umilić" sobie początek tygodnia i przyszedł do placówki kompletnie pijany.
Sytuacja rozegrała się 30 września. Nietrzeźwego nastolatka, wchodzącego slalomem do szkoły zauważył pracownik szkoły, po czym zawiadomił policję. Jak się okazało, niesforny uczeń miał w swoim organizmie aż 2,1 promila alkoholu we krwi.
17-latek został przekazany matce, natomiast policjanci będą teraz prowadzić postępowanie w tej sprawie.
Foto: pixabay/zdjęcie poglądowe