Prawo jest po to, żeby je przestrzegać. Niemniej, niektóre klasyfikację czynu są absurdalne. W nowym rozporządzeniu, za nietrzymanie psa na smyczy możemy otrzymać wyższy mandat, niż za przekroczenie prędkości, czyli powodowanie śmiertelnego zagrożenia na drodze.
Już 10 kwietnia wchodzi w życie rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające wysokość niektórych grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych.
Za niezachowanie zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia" zapłacimy do 250 zł; a za "niezachowanie zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka" do 500 zł.
W internecie pojawiło się wiele opinii o bezsensowności takiego działania. Eksperci wskazują, że niskie mandaty to jedna z głównych przyczyn koszmarnych statystyk śmierci na drogach w Polsce, bo nie odstraszają od szybkiej jazdy. A każdego dnia na polskich drogach ginie osiem osób. To jeden z najgorszych wskaźników w UE.
Info: Onet.pl Foto: Ideleash