Oszuści działający metodami „na wypadek wnuczka” podjęli kolejne próby wyłudzenia pieniędzy w powiecie oświęcimskim. Niestety jedna z ich prób okazała się skuteczna...
13 lutego na terenie całego regionu przynajmniej kilku seniorów otrzymało telefon z prośbą o pomoc finansową od kobiety, która poddawała się za ich córkę. Oszuści oszuści zadzwonili również na telefon stacjonarny 83 – letniej mieszkanki Oświęcimia.
Pierwszy z mężczyzn podał się za jej wnuczka i płaczliwym głosem poinformował, że potrącił kobietę w ciąży, która poroniła. Następnie do rozmowy włączył się inny mężczyzna, którypoinformował, że jest prokuratorem. Przekazał on, że wnuk trafi do więzienia na wiele lat, chyba że kobieta wpłaci kaucję w kwocie 250 tysięcy złotych.
Seniorka przekazała, że ma jedynie kilkanaście tysięcy złotych, które spakowała do reklamówki i po kilkunastu minutach przekazała nieznanemu mężczyźnie. Następnego dnia 84 – latka skontaktowała się z córką od której dowiedziała się, że wnuczek nie miał żadnego wypadku.
Policjanci poszukują sprawców i nadal apelują o ostrożność oraz rozwagę w kontaktach z nieznajomymi osobami, które dzwoniąc na telefon stacjonarny usiłują wyłudzić pieniądze. W przypadku telefonicznej prośby o pilne przekazanie pieniędzy natychmiast należy się rozłączyć i skontaktować się z krewnym, który miał znaleźć się w trudnej sytuacji.
Źródło: KPP w Oświęcimiu Foto: pixabay