poniedziałek, 7 października 2024 13:47, aktualizacja 2 miesiące temu

Ukradł samochód, nie mając prawa jazdy. W dodatku był pijany

Autor Krystian Kwiecień
Ukradł samochód, nie mając prawa jazdy. W dodatku był pijany

Historia mieszkańca Suchej Beskidzkiej, choć brzmi absurdalnie, zdarzyła się naprawdę. W sobotę 5 października policjanci otrzymali wezwanie w sprawie kierowcy, który uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji.

W godzinach wieczornych 33-letni mieszkaniec powiatu suskiego zauważył zostawiony na podjeździe samochód marki Opel, którego kluczyki były wewnątrz auta. Właściciel chciał tylko na chwilę odwiedzić znajomego, dlatego zostawił kluczyki.

Chciał ukraść auto, ale nie dał rady uciec

Przechadzający się mężczyzna wykorzystał więc sytuację. Wsiadł do samochodu i odjechał nim, choć należy nadmienić, że podróż nie trwała długo. Przejechał jedynie kilkaset metrów, po czym uderzył w przydrożne ogrodzenie. Funkcjonariusze policji, którzy zjawili się na miejscu, ustalili, że 33-latek nie posiadał prawa jazdy, ponadto był nietrzeźwy. W wydychanym powietrzu wykryto u niego blisko 2 promile.

Co mu grozi za te przewinienia?

Szybko podjęto decyzję o zatrzymaniu. Mundurowi musieli poczekać dobę, aż mężczyzna wytrzeźwieje, dopiero wtedy mógł usłyszeć zarzuty. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz zaboru pojazdu w celu krótkotrwałego użycia, grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

fot: KPP w Suchej Beskidzkiej

Sucha Beskidzka

Sucha Beskidzka - najnowsze informacje

Rozrywka