Kolejne luzowanie obostrzeń sprzyja planowaniu weekendowego pobytu poza domem. Pod lupę wzięliśmy Muszynę. To nadpopradzkie uzdrowisko tuż przy granicy ze Słowacją to zdecydowanie jedna z bardziej święcących pereł w koronie sądeckich miejscowości turystycznych.
Hitem tego sezony okazały się alpaki. Te południowo amerykańskie trawożerne ssaki, które z wyglądu przypominają lamę potrafią skraść serce nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. Inną szczególną ozdobą Ogrodów Magicznych w Muszynie są egzotyczne, barwne ptaki ściągnięte do uzdrowiska z różnych zakątków świata. Długowieczny żuraw mandżurski, barwny paw indyjski, kaczka mandarynka, która swoją nazwę wzięła od bogato zdobionych szat mandarynów (chińskich dostojników m.in. z dynastii Ming) to tylko niektóre z egzotycznych ptaków w Ogrodach Magicznych. Można znaleźć tu także srebrnego bażanta, którego starożytni Chińczycy czcili jako mitycznego białego Feniksa.
Kolejną tłumnie odwiedzaną atrakcją Zapopradzia (dzielnicy uzdrowiskowej) są największe w kraju Ogrody Sensoryczne, nazywane również ogrodami zmysłów. Cieszą oko różnorodnością pięknych roślin, jak również rozkoszują nasze zmysły owocami z krzewów i drzewek owocowych takich jak: czereśnia, jabłoń, malina, aronia. W ogrodach można aktywnie spędzić czas ćwicząc na przeróżnych sprzętach (które są także przystosowane dla osób starszych) podziwiając jednocześnie przepiękną panoramę okolicy. Przy dobrej widoczności, z wieży widokowej zobaczyć można słowackie Tatry.
Trzecim ogrodem, który koniecznie trzeba odwiedzić goszcząc w Muszynie jest Ogród Biblijny. Przedstawione zostały w nim niespotykane aranżacje obrazujące zapisy z Pisma Świętego od stworzenia świata aż po apokalipsę. To także miejsce, w którym można zobaczyć krajobraz Ziemi Świętej za czasów Chrystusa.
Rozbudowana sieć tras rowerowych skusi niejednego amatora dwóch kółek. Alternatywą dla międzynarodowych tras EuroVelo11 i AquaVelo jest Rowerowy Szlak Wód Mineralnych. Ponad 33 kilometrowa trasa prowadzi przez większość muszyńskich zdrojów oraz wspaniałe zabytki i pomniki przyrody jak mofeta – według starych podań miejsce, gdzie widać jak oddycha diabeł.
Przysłowiową wisienką na torcie jest pyszne jedzenie serwowane na Zapopradziu i w Rynku. Jeżeli natomiast szukacie stylowej kawiarenki to skierujcie swe kroki do Dworu Starostów. Klimatem nawiązuje do tradycji dawnego Państwa Muszyńskiego (XIV-XVIII w.). Dworek znajduje się w centrum Parku Kultury i Dawnego Rzemiosła. Docenią to w szczególności rodzice, którzy mogą się zrelaksować przy kawie i ciastku, patrząc jak ich pociechy biegają wśród alejek spacerowych z dala od jezdni.