Na terenie miejscowości Bulowice w powiecie oświęcimskim uczestnicy ruchu drogowego ruszyli w pościg za sprawcą wypadku, który okazał się być pod wpływem alkoholu.
Do sytuacji doszło w środę 20 listopada. Dwóch znajomych jechało razem w samochodzie. Przejeżdżając przez ulicę Świętego Brata Alberta w Bulowicach, byli świadkami zderzenia dwóch aut. Z ich relacji wynika, że kierowca Volkswagena jechał slalomem, po czym uderzył w bok jadącej z naprzeciwka Skody. Nie zważając jednak na to, 67-letni kierujący pojechał dalej, jak gdyby nigdy nic się nie wydarzyło.
Szybka reakcja
Świadkowie zdarzenia podjechali do znajdującej się w poturbowanym pojeździe kobiety i powiedzieli, że wezwą pomoc, co zresztą uczynili. Jednocześnie sami postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Pojechali za sprawcą do parkingu sklepowego.
Tam wysiedli i gdy podeszli do niego wyczuli silną woń alkoholu. Zabrali sprawcy kluczyki ze stacyjki. Na miejscu po chwili pojawiła się policja. Zbadali mężczyznę alkomatem, który wykrył 1,7 promila. W takiej sytuacji 67-latek został zatrzymany i przewieziony na komisariat. W tym przypadku, z uwagi na niską wartość oraz uszkodzenia pojazdu, policjanci odstąpili od jego zabezpieczenia na poczet przyszłej kary.
Co grozi sprawcy?
Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna. W przypadku gdy badanie stanu trzeźwości wykaże, co najmniej 1,5 promila alkoholu, na poczet przyszłej grzywny policjanci zarekwirują samochód, będący własnością sprawcy przestępstwa.
Policjanci kierują podziękowania Panom Robertowi i Sylwestrowi za reakcję i prawidłową postawę obywatelską w chwili realnego zagrożenia.
Widzisz przestępstwo? Reaguj.
Nieracjonalne zachowanie kierowcy na drodze, czy na parkingu zawsze powinno wzbudzić uwagę osób postronnych. W takich przypadkach wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112. Podczas dokonywania zgłoszenia należy podać operatorowi miejscowość, ulicę, kierunek jazdy, a także markę i kolor pojazdu oraz w razie możliwości także numer rejestracyjny. Podejmując decyzję o ujęciu sprawcy przestępstwa, należy mieć na względzie własne bezpieczeństwo.
fot: KPP w Oświęcimiu