wtorek, 25 lutego 2025 11:58, aktualizacja 5 godzin temu

Złe miłego początki? Słaby start rundy Bruk-Betu

Autor Krystian Kwiecień
Złe miłego początki? Słaby start rundy Bruk-Betu

Przez całą rundę jesienną drużyna z Niecieczy szła jak burza w wyścigu o awans do Ekstraklasy. Słoniki zaczęły jednak wiosnę z lekkim falstartem.

Podopieczni trenera Brosza rundę zaczęli od remisów z Odrą w Opolu i Pogonią Siedlce u siebie. Te wyniki zaskakują tym bardziej, gdy spojrzymy na to, w jakiej dyspozycji są wspomniane drużyny. Odra dotychczas na własnym stadionie zgarnęła w bieżących rozgrywkach 9 punktów, na 30 możliwych. Dla Pogoni z kolei oczko w Niecieczy jest jednym z jedenastu, które udało im się zdobyć od początku sezonu.

Wpadki na start

Obaj ci rywale walczą o utrzymanie, z czego drużyna z Siedlec jest czerwoną latarnią ligi. Jednak w obu wypadkach nie miało to znaczenia w pojedynkach z Bruk-Betem Termalica. W pierwszym i drugim meczu to przeciwnicy Słoników prowadzili, z czego Odra nawet 2:0. Choć remis w Opolu jest pierwszym wyjazdowym podziałem punktów dla drużyny spod Tarnowa, ciężko odnieść wrażenie, że jest on "zwycięski", jak niegdyś naszej reprezentacji na Wembley.

Nieco gorszy terminarz

Teraz Bruk-Bet zmierzy się z rywalami z czołówki. Najpierw pojedzie do Chorzowa na Stadion Śląski, gdzie zmierzy się z Ruchem, następnie do Płocka, gdzie zagra z lokalną Wisłą. Ci pierwsi są poturbowani meczem z Białą Gwiazdą. W sobotnie popołudnie podopieczni trenera Jopa rozbili Niebieskich aż 5:0. W dodatku Ruch czeka wtorkowy mecz z Koroną Kielce w ramach Pucharu Polski.

  • Zobacz też
“Mecz Mistrzów” meczem przełomów. Nie tylko od strony sportowej
To jak wiele wydarzyło się wokół meczu Ruchu z Wisłą, ciężko zmieścić w jednym artykule. Warto jednak spróbować.

Wisła Płock z kolei u siebie punktuje na poziomie nomen omen Bruk-Betu (22 punkty), a ostatni raz przegrali... z imienniczką z Krakowa. Wtedy plany Nafciarzy pokrzyżowała Wisła Kraków, pokonując gospodarzy 3:1. Najbliższe dwa mecze to szansa na powrót z tego zagubienia, które wkradło się w poczynania drużyny trenera Brosza.

Źle nie jest, ale trzeba być czujnym

Nie ma co oczywiście już teraz bić na alarm, bo sytuacja jest dobra, jeśli nie świetna. Ekipa z Niecieczy nadal lideruje w 1 lidze i jest głównym faworytem do bezpośredniego awansu. Ważne, by wyciągnięto wnioski po meczach z Odrą i Pogonią. Na razie 5 punktów nad strefą barażową wydaje się bezpieczne, ale jeszcze nie dawno ta różnica była większa. Mecze w Chorzowie i Płocku pokażą, czy to są zalążki kryzysu, czy jednak złe miłego początki.

Fot: Bruk-Bet Termalica Nieciecza / Materiały Prasowe

Sport

Sport - najnowsze informacje

Rozrywka