Policjanci z Podhala w ciągu jednego dnia musieli dwukrotnie interweniować po otrzymaniu informacji sugerujących popełnienie samobójstwa. Funkcjonariusze nie zlekceważyli zgłoszeń i podjęli sprawne działanie.
10 września przed południem, dyżurny nowotarskiej jednostki otrzymał informację o mężczyźnie, który wyszedł z posesji w nieznanym kierunku z chęcią targnięcia się na własne życie. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania 51-latka z gminy Nowy Targ. Na szczęście skończyło się na strachu, działania przyniosły zamierzony skutek i po kilku godzinach mężczyzna został odnaleziony. Tego samego dnia wieczorem z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego przyszła informacja o mężczyźnie z gminy Czorsztyn, który groził popełnieniem samobójstwa i wysadzeniem domu. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z Komisariatu Policji w Krościenku nad Dunajcem. Pomimo pukania nikt nie otworzył drzwi. Dyżurny telefonicznie skontaktował się z mężczyzną, jednak ten nie odbierał telefonu. Policjanci przez zamknięte drzwi słysząc dzwoniący telefon byli pewni, że mężczyzna znajduje się wewnątrz pomieszczenia jednak nie reaguje na wołanie i pukanie funkcjonariuszy. Z uwagi na realne zagrożenie życia i zdrowia zgłaszającego funkcjonariusze wyważyli drzwi. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, nie potrafił wytłumaczyć dlaczego chce odebrać sobie życie.
Inf. i fot.: KPP Nowy Targ